sam53

sam53, 19 april 2025

nasz pierwszy raz

ile trzeba wiosny na święta
ile miłości na lato i jesień
ile pocałunków na dzień dobry
ile słów do wiersza

przyszłaś do mnie z zapachem bzu
zostawiając po sobie ślady mokrych ust
i ciszę

gdyby milczenie było złotem
bylibyśmy bardzo bogaci

we śnie opowiedziałaś mi całą siebie
nie gasiłem światła
czy to już miłość


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 18 april 2025

zmęczenie

nie chcę być kulą u nogi
nawet wrażeniem że potykasz się o mój cień
czy pamiętasz jak smakują usta


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 16 april 2025

wydaje mi się że jesteś od zawsze

każdy dzień z Tobą jest szczęśliwy
cieszy poranne słońce którym dzielisz się ze mną
nie muszę upominać się o pocałunki
razem z wierszem na powitanie dnia
podajemy się sobie na tacy
wiesz jak przyjemnie
zdejmować z siebie słowo po słowie

lubię tę wiosenną pewność siebie
akord spełnienia

zrobisz kawę


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 11 april 2025

Bądź mi Wiosną bądź Kochanką

jesteś Wiosną w jej kwiatach
roztańczonych na łące
śpiewem ptaków od rana
wybudzonych przez słońce

jesteś chmurą obłokiem
może nazbyt ulotnym
snem za którym chcę pobiec
przeznaczeniem samotnych

sercem przebitym strzałą
które rzeźbię na płotach
i Miłością nieśmiałą
Wiosną w kwiatach mnie kochaj


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 11 april 2025

wyciągnięte z szuflady

*
Nie wiedziałem że Anna pisze wiersze
wczoraj całkiem poważnie poprosiłem ją
o przepis na szarlotkę
**
Kiedyś pewien malarz przyznał mi się
że wszystkie wschody słońca
malował o zmierzchu
***
Ostatnio poczułem się staro
jakaś długonoga laska z wyglądu osiemnastka
ustąpiła mi miejsca w tramwaju


number of comments: 0 | rating: 3 | detail

sam53

sam53, 9 april 2025

w kolorach niedosytu

wiosna - nawet nie wiem co powiedzieć
pogodowy galimatias
a jednocześnie błysk w twoich oczach

poranny pocałunek którym stawiasz na nogi
wszystkie zmysły
kolejny to szaleństwo
czułość trzeba mieć we krwi
jak tęsknotę za ciepłem w dłoniach
dotyk nawet we śnie sprawia przyjemność

noc z wieczornym szeptem
z najprostszym hasłem - weź mnie
magia libretto
obłęd sacrum
przyzwyczajamy się do siebie milcząc

muzyka serca usypia


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

sam53

sam53, 8 april 2025

inność

za oknem wieczór i wiatr milknie
światła latarni cicho gasną
gdzieś za firanką wiosna kwitnie
zielenią pachnie całe miasto

i choć po nocach bywa zimno
a łąki srebrzy siwa rosa
wiosna wydaje się być inną
tę inność chciałbym jeszcze poznać

w bieli konwalii w bzu fiolecie
a może w ślubnej sukni gruszy
ta inność gdzieś przy sercu gniecie
gotowa mi się zawieruszyć

tę inność wpiszę w twoje imię
niechaj się złączy z tą w obłokach
już północ - usiądź wreszcie przy mnie
w kolorach wiosny chcę cię kochać


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

sam53

sam53, 7 april 2025

skąd się biorą wiersze

wieczorem szukam świateł
przeciągniętych przez zachodzące słońce na stronę nocy
słów pod poduszką które pachną wczorajszym szeptem
razem zdejmujemy cienie z pogniecionej pościeli
zbieramy rozsypane po podłodze marzenia
.
lubię gdy całą sobą zostajesz na ustach
nie wiem kiedy Poezja rozsuwa uda


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

sam53

sam53, 7 april 2025

akacja kwitnie w słońcu

dzisiaj niech będzie dzień dobry
a czy wczoraj było gorzej
śniłaś mi się po bożemu
i noc trwała zaledwie kilka chwil
żadne lata świetlne żadne jesienie
obudziłaś pocałunkiem jak zwykle
dzisiaj niech będzie dzień dobry

do wieczora - wieczorem nie mów dobranoc
boję się ciemności
która wypełza ze szczelin w podłodze
wiesz że nocą przychodzi śmierć
jedną rękę kładzie na ustach drugą przywołuje ciszę
przez zamknięte okna
cienie aniołów wynoszą ostatnie ślady życia
wieczorem nie mów dobranoc

może sprawdź czy pod akacją zachodzi słońce
chcę wiedzieć
skąd na wiosnę tyle pustych miejsc w ogrodzie


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

sam53

sam53, 6 april 2025

w tobie uśmiech

zanim numer jego spiszę
niechaj wiatr go niesie w chmury
albo wyżej jeszcze wyżej
uśmiechnęłabyś się z góry

wszystkim gwiazdom gdzieś pod niebem
wierszom napisanym we śnie
mnie i sobie chociaż nie wiem
czy przypadkiem nie za wcześnie

widzę radość w twoich oczach
rozbłysk szczęścia w morzu wiosen
uśmiech który w sercu powstał
zanim usta rzekły - proszę

widzę coś czego nie było
wiatr ją w kwiatach dziś rozwiewa
kiedy oczy mówią - miłość
usta milczą - dusza śpiewa


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: nasz pierwszy raz, zmęczenie, wydaje mi się że jesteś od zawsze, Bądź mi Wiosną bądź Kochanką, wyciągnięte z szuflady, w kolorach niedosytu, inność, skąd się biorą wiersze, akacja kwitnie w słońcu, w tobie uśmiech, między tobą a mną, wiersz dla siebie, a może bardziej dla nas, zachodzące słońca, prawdziwej naprzeciw, poznaję Ciebie Szczęście, kwiatom po deszczu, lirycznie, pocałunki przynosisz na ustach, wiersz który jeszcze się nie zaczął a już się skończył, tyle tu ciebie, zielony kolor nadziei, wiosna, przytulam wierszem, ptasia spółka, to już 48 lat, NA POWITANIE, bądź lilią (szkic), grypa, kiedyś jeszcze raz przypomnę, to nie sen, nie odejdę, do przytulenia, mów do mnie, mów..., dobre słowo, spacer po tęczy, budź mnie o świcie jak dziś, bardziej wierzę deszczom, pójdźmy na bal, moja Miłość, to wcale nie jest śmieszne, kwantowo, czym pachnie wiosna, Leszek, ile miłości w miłości, W stokrotkach, życzenie, noc, w deszczu, w pewnym wieku, spójrz choć popatrz, ach Wiosno, epidemia grypy - no i co teraz, zima wraca o zmierzchu, tak, już kwitną, byłoby dobrze, łóżko, Zimą też cię kocham, Meta, światło, gdzie Ciebie najwięcej, kolejna rocznica, kiedy przychodzi wieczór, chcesz mnie (humoreska), porozmawiajmy, ze wspomnień: o prawdziwych duchach, spóźniłem się na spotkanie, jesteś Bogiem, rozważania na temat zdrady, Do Krainy Narni, brrr... jak zimno!, Twój dom, Bądźmy dla siebie dobrzy, ze wspomnień Magdaleny, Trybunał Stanu dla Poety, przed meczem, lilie pachną wieczorem, Augusta Luise pachnie miłością, całe życie czekamy, śnieg w prezencie, jeszcze jeszcze, siódme niebo czyli podróż za jeden uśmiech, ach wierz mi, najpierw musiało być wino, wybrane z opowieści wigilijnych, dzień najpiękniejszego słowa, bez ciebie nie mogę spać, trzynastego nawet w grudniu wiosna, Opowieść wigilijna, jak sen, koniec z pisaniem po ścianach, lekarstwo na miłość, zapach Kobiety, ze wspomnień: prosto z ogrodu, poezja, pół wierszyka, Vorname: Karolina Name: unbekant, to nie był sen, sam na sam, weź mnie - weź siłą, Andrzejkowy pocałunek, czarno-biała pareidolia, z niedopitym winem, refleksja, od wczoraj, z oddechem we włosach, niemiła księdzu ofiara, FIANÇAILLES D'AUTOMNE, ze wspomnień: co by było gdyby, listopadowe zakochanie, Bez zapowiedzi, święta - dzieci przyjadą, we śnie widzę dziurę którą, jesienny oberek, jestem optymistą, w celtyckim kalendarzu jestem leszczyną, ze wspomnień: wniebowstąpienie, pierwszej-ostatniej, wiersze powstają jeszcze później, to nie przypadek, z ręką w gipsie, dzisiaj wymyśliłam słońce, kochaj mnie na dzień dobry, czas śmierci, proszę, to takie niepojęte, w kolorze dżdżu, sonet z jesienną różą, bez słowa, przeczytasz i zapomnisz, ***, Laranja, Jesień zaczyna się wierszem, patrząc w gwiazdy, październikowa miłość, zwyczajny dzień - a mnie tęskno, czy my w końcu zmądrzejemy, jesień którą zapamiętaj, ze wspomnień: o rzucaniu grochem o ścianę, jesienny list, pierwsza randka, tak trudno się zapomnieć, która to jesień, jesień... z pewnością jesień, miłość przychodzi wieczorem, spacer we śnie, bezcenny sen, dzień dobry, z miłością, dość mam deszczu, jesienne przesilenie,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1