23 june 2013
Szepty wolności
Dzień zapłonął goryczą
barwą straconych słów
to one wciąż błądzą drogami
których nie chcemy znać
już lustro odbiło czas
a przeszłość ubrała sen
gdzie łzy decyzji wybranych
wykują pomnik dla dusz
czy znajdę kiedyś ślady
wydarzeń pisanych cierpieniem
czy tylko je zapisałem
cieniem bolesnych słów
nim braknie siły na życie
pomiędzy szukaniem pokoju
pragnę odnaleźć tą drogę
w drżących okruchach zaufania
czy zdołam wykuć pragnienie
by przerwać koło zawiści
nim własny zegar przypadkiem
upadnie z bolesnym pocałunkiem
23.06.2013
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 september 2024
Incomplete ThoughtsSatish Verma
25 september 2024
Usiłowałem liczyć owce,Eva T.
25 september 2024
To Tell The TruthSatish Verma