23 czerwca 2013
Szepty wolności
Dzień zapłonął goryczą
barwą straconych słów
to one wciąż błądzą drogami
których nie chcemy znać
już lustro odbiło czas
a przeszłość ubrała sen
gdzie łzy decyzji wybranych
wykują pomnik dla dusz
czy znajdę kiedyś ślady
wydarzeń pisanych cierpieniem
czy tylko je zapisałem
cieniem bolesnych słów
nim braknie siły na życie
pomiędzy szukaniem pokoju
pragnę odnaleźć tą drogę
w drżących okruchach zaufania
czy zdołam wykuć pragnienie
by przerwać koło zawiści
nim własny zegar przypadkiem
upadnie z bolesnym pocałunkiem
23.06.2013
2 lutego 2025
miłościToya
2 lutego 2025
Złote światłovioletta
2 lutego 2025
Cierpienie ma kolor niebieskiwolnyduch
2 lutego 2025
0202wiesiek
2 lutego 2025
Zadumanie nad domamiwolnyduch
2 lutego 2025
Między szarością a złotemwolnyduch
2 lutego 2025
przelotnośćajw
2 lutego 2025
Słodki języczekajw
2 lutego 2025
Irminaajw
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka