10 kwietnia 2012
Ognisko istnienia
Ognisko istnienia się tli
powleczone gorzkim żalem
brukowane skandalem
koszmarem dotkniętych dni.
Serce niszczy dewocje
nakręci
sumienie odstrzelić
wciąż męci
duszą myśl dzielić
na części
silne emocje
kontrastem życia.
Utracone gwiezdne błyski
myśli ciemne krwawą blizną
zastąpiony spalenizną
człowieka żywot śliski.
Krwawa szubienica słów
czerń snów
cień ukryty we mgle
na mchu
wciąż dzieje się źle
bez tchu
budzę się znów
tracąc marzenia.
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek