Poetry

Zosiak
PROFILE About me Poetry (53)


13 march 2011

Nijaka

A ta wiosna taka bura, taka bura,
choć pęcznieje w niej zieloność aż po brzegi.
Świtem wiesza moje myśli w ciemnych chmurach,
gdy zza okna ptaków gromki krzyk dobiega.

A ta wiosna taka marna, taka marna.
Jej sukienka choć kwiecista, lecz dziurawa.
Siąpi deszczem, nocą gwiazdy z nieba zgarnia.
Rozsypuje gorzkie łzy na śpiących trawach.

A ta wiosna taka dziwna, taka dziwna.
Płynie w takcie na trzy czwarte, niby walcem
i rozkłada, jak do lotu miękkie skrzydła,
to znów chowa. W jej ramionach już nie tańczę.


Zosiak




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1