30 january 2012
błękitnie
zaspany złoty promień wstał
i wpadł w gromadę rudych liści
przeciągnął się, lecz trochę żal
dziś więcej razy nie zabłyszczy
zapukał w okno przerwał sny
i przez firankę się przecisnął
na twoich włosach lekko drży,
jak mały świetlik – żywą iskrą
a śnieżne płatki idą w tan
jesienny szelest z wolna cichnie
para za parą gna i gna…
to biały walc, a mi – błękitnie
zewsząd ciepełko miłe lgnie
choć wiatr za oknem groźnie wyje,
gdy patrzę w twoje oczy - wiem,
że bratki kwitną nawet w zimie
Zosiak
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.