15 february 2012
Poniedzielnie
Pamiętasz? Było tak cudnie biało,
wiatr się rozziewał i zdmuchnął ciemność.
Na śniegu nasze ślady zostały -
małe i duże. A dzisiaj ziębną
ręce rozgrzane w twojej kieszeni.
Poranek zmroził motyle nocne,
nasze szeptanie w ciszę przemienił.
Niech się ta zima na chwilę ocknie.
Niechaj otworzy zamknięte oczy
swojej urody ciągle niepewna.
Dajmy się jeszcze wiośnie zaskoczyć.
Och, jakże trudno się z tobą żegnać.
Zosiak
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma