3 january 2013
Jeszcze dzisiaj
Mam ci pisać, że wiosna w rozkwicie?
Przecież byłeś, widziałeś tę wiosnę.
Znowu pada, już kropel nie zliczę.
Naszą ławkę kałuże obrosły.
Wiatr wyostrzył pazury i nocą
rozdrapuje sczerniałe chmurzyska.
Stare wierzby się płaczem zanoszą.
Okruch zimy poranek mi przysłał.
Powybielał forsycje, jabłoniom
porwał suknie na miarę krojone...
A w pościeli się płatki różowią...
Przyjedź...zanim przekwitną magnolie.
Zosiak
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma