Poetry

Zosiak
PROFILE About me Poetry (53)


22 august 2011

Nie pytaj więcej

Wiatr się za oknem rozmajaczył.
Już ze zmęczenia noc kaprysi,
a do księżyca srebrnej tarczy,
jak ćmy do światła lecą myśli.

Jedna za drugą, w tamten wieczór.
W twoje - "odchodzę, do widzenia".
W blasku latarni, co naprzeciw,
ostatnia słona łza usnęła.

Nie pytaj o mnie nigdy więcej,
bo jest cudownie, kolorowo.
Lato z kwiatami na sukience
rozleje błękit ponad głową.

Już żal uleciał z moich dłoni.
Noc cicho więdnie w koniczynie.
Budzi się ranek. Słońce płonie,
a usta?...usta są niczyje.


Zosiak


number of comments: 2 | rating: 3 |  more 

Miladora,  

No i następny dobry, melodyjny i ciekawy wiersz. ;) Jedyna uwaga, to - "a usta?...()usta są niczyje." - spacja do dodania po wielokropku. ;) Na marginesie - publikuj normalnym drukiem, nie kursywą, bo może Ci jej kiedyś zabraknąć w tekście. ;) Dobrego... :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Bardzo piękny wiersz:)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1