8 july 2013
Nie z tej zimy
Przyszła zmarzniętym popołudniem,
 jej wiersze znałeś już na pamięć,
 na twarzy miała niby-uśmiech,
 a po kieszeniach pochowane
 
 łzy, których nie zdążyła jeszcze
 rozsypać, biegnąc na spotkanie.
 Mówiła, że marzenia śmielsze
 dawno zasnęły, i nie dla niej
 
 szukać po niebach swojej gwiazdy,
 bo pewnie diabli wzięli ósme,
 że postawiła kropkę nad i,
 że nigdy więcej. Nie ma - później.
 
 Dziś śpi wtulona w ciebie cała
 - przez lata i jesienie wietrzne,
 po czubek głowy zakochana...
 Zwykła dziewczyna w szarym swetrze.
 
 
 
Zosiak
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek
2 november 2025
ajw
1 november 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw