Poetry

Awatar
PROFILE About me Friends (15) Poetry (261) Prose (2)


Awatar

Awatar, 16 december 2010

Limeryk - Al Capone

       Znany gangster Al Capone
       krótko trzymał swoją żonę -
            miała rozum krótki
            i dostęp do wódki -
   więc wkrótce rzucił wywłokę onę.


number of comments: 6 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 16 december 2010

Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 1

Laszka leży pod krzakiem 
bzu to Baszka żółta od
połowy w dół objęła 
ją biała dama wpół
silniejsza od krowy
syn przykrył się ławką
mają kilka szczęśliwych chwil
w snach bąbelkowych

muszę kucnąć, patrzę 
inną perspektywą.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 14 december 2010

Przyjdą święta

Przyjdą święta stałym krokiem,
opłatek z trzaskiem,
otwierającym wzruszone oczy
(jeśli załzawione to szczęściem
albo wspomnieniem), 
podzieli się przy ciepłym stole
na miliardy pyłków,
na chwilę opadnie na dłoń każdego,
rozchyli pęk dobrych obietnic,
uczesze warkocze myśli splątanych
na chwile, bezcenną.

Jeśli nie otrzymasz,
szukaj w białośnieżnych płatkach śniegu,
w pyle na przezroczystym niebie,
w oczach samotnego jak ty przechodnia.

Jeśli nie znajdziesz,
weź kawałek chleba,
nad jeziorem podziel się z perkozem
i ze sobą, może go spotkasz
gdy się rodzi na chwilę rozmowy.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 13 december 2010

Limeryk - Przybysze

   Rudym przybyszom ze Skandynawii,
     co chcieli wejść do gejów mafii,
         pomimo postury wikingów,
     odmówiono wstępu bez stringów-
          należeli do innej parafii.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 13 december 2010

Z cyklu 'Fotografie' - Boso przez wieś

Kuśtyka dziecko zabójca
boso przez wieś wyludnioną
gęba roześmiana od ucha do ucha
szczerbaty, zęby biedą wybite.

Przewodnik dał przepustkę
na drogę, na życie
Najemnik przez ramię
przewiesił naładowany karabin
obiecał większy za większe zabicie.

Rodzinę porwała lawina zdarzeń i powódź
On jeszcze marzy jakby się najeść
i nie dać się zabić i dojść do raju, 
gdzieś za tym ugorem za wsią.

Wychodzi późną nocą
między reklamami twarożków
sprejów nowych i sandałów
nie zakłócając snu waszych dzieci
leży szczęśliwy nad polną drogą
kontem bankowym gdzieś w rogu świeci.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 12 december 2010

Z cyklu 'Mój anioł' - Nieugięty bies

    Mój anioł 
       bronił przez drzwi dostępu.
       Bies najpierw nieugięty
       chciał mu skrzydła łamać.
       Musiałem aniołowi pomóc,
       bez ogona czmychnął dalej.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 12 december 2010

Z cyklu 'Mój anioł' - Na rozstajach

   Mój anioł 
      zastąpił mi drogę,
      gdy chciałem iść byle jaki.
      Kazał założyć wiedzy szmaty,
      popatrzył - no chociaż taki.
      Pośmiał i poleciał dalej
      czekać na rozstajach.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 12 december 2010

Z cyklu 'Mój anioł' - Anioł i sowa

    Mój anioł 
       nocą z sową się spierali
       nie wiem o co
       dobrze, że polecieli dalej.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 11 december 2010

Moskalik - Warszawa nie bierze

     Kto wygada, że Warszawa  
       za place placowe bierze,
       ten utonie, wedle prawa,
 w modłach na Prymasa Skwerze.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 11 december 2010

Limeryk - Kaukaz

Dawno temu do miasta Quebec
      udał się polski kaukaz - ubek,
               niby jako szpieg,
            który rzekomo zbiegł,
     dla niepoznaki ubrał się w kubek.


number of comments: 10 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 10 december 2010

Kolejny miesiąc - to już kurhany ?

Czółenko puste, bez słów
nawet tych pustych.
Wersy powietrzem plecione
znad mogił pełnych.
Pamięć pęcznieje
w rosnącym znaku zapytania - 
to już kurhany ?


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 9 december 2010

Limeryk - W Rzeszy

.      W Rzeszy Adolfa Hitlera
     rasizm Żydowi doskwierał.
    Radzono mu - kup chodaki,
        tak na słuczaj wsiaki,
  gyby żwirek w papucie uwierał.


number of comments: 6 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 9 december 2010

Na szybach położone

Ktoś do okna stuka, puka -
to spadła z pięciolinii nutka krucha
i prosi i głosi, że wiatr, że zimno,
że chce być ze mną
i puka i stuka melodią rzewną

Ktoś przez okno wgląda
oszronione, zamglone -
zima kwiaty przyniosła
i na szyby położyła,
lilie, róże, chwasty tu powiła,

a za nimi strzygi, strzygi
a za nimi noc, zawieja
a za nimi czarna knieja
a za nimi dmie śnieżyca

a nutka stuka, puka, na szyby chucha
więc nie mówcie, 
że zima na uczucia głucha,
nie mówcie, że trzeba na kwiaty
czekać do wiosny,
gdy w oknach rosną
lilie, astry i osty,
gdy na okna opadają
nutki zagubione w maju
i przynoszą polne maki 
melodii delikatnych i prostych,

a za nimi strzygi, strzygi
a za nimi noc, zawieja
a za nimi czarna knieja
a za nimi dmie śnieżyca

a ja nutki w słowa zbieram
i ogrzewam je przy świecach
kwiaty kładę pod powieki,

a ja z nutek sen kołyszę
kwiaty kładę pod powieki
i odchodzę w cisze, ciszej.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 8 december 2010

Moskalik - Szkoci

      Kto rozpowiada, że Szkoci
 chodzą w spódnicach zbyt kusych,
        tego ręka ma przetrąci
      u wrót Karmelitów Bosych.


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 8 december 2010

Pamięci Mandelbrota

Zmarł piekarz pierników
najwspanialszych ze wzorów
prostych tkanych na szatach Julii.

Przechodniu wygłodniały
piec nie ma końca,
w nim pierników miliony
wielkich i małych i ozdobnych, 
rzeczywistych obrazów
po każdym kroku drobnym.
W urojonych błękitach spragnionego napoi -
naciśnij klawisz zet jak zespolony
by poznać piekarnię porządnego chaosu,
uchyl furtkę do ogrodu czarów
(dobrzy tkacze wiedzą jak z prostego ściegu
prząść świata wzory).

On już tam jest - tka stare i nowe dywany,
z drzewa figowego zrywa pierniki
nie ograniczony ziemskim wymiarem,
albo z politowaniem spogląda na małe kroki
po wykonaniu wielkiego skoku.

Tutaj dowodził dlaczego się nie dowiemy
jaki świat był, jest i będzie.


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 6 december 2010

Limeryk - Kotek czyścioszek

      Pewien kotek odkurzacz miał
        i odkurzał nim to co chciał.
      Nie sprawdził zastosowania
          tego sprawnego drania,
   później kotek niesprawny miał miał.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 6 december 2010

Klepsydra

Miałem klepsydrę z piaskiem w środku
pamiątkę z dzieciństwa,
kupił mi ją ojciec chrzestny
ze złotym krzyżykiem na piaszczystą drogę
(mieszkaliśmy wtedy na wsi 
zapomnianej przez Boga),
gdy byłem jeszcze niewinny
zawiesił na niej ryngraf.

Piasek sypał się za cicho,
zmieniłem na mechanizm wodny,
teraz każdą spadającą kroplę słyszę
jest lepiej, ale nie jest dobrze
często dopraszam się o ciszę -
zmieniłem drogę na asfaltową.

Miałem niezawodnego przyjaciela
psa z nie uciętym ogonem
merdał nim niestrudzony 
na powitanie, na zawołanie, radosny skowronek.
To smutne, że psy żyją od nas krócej
a my nie mamy ogona -
jakimż gestem odwdzięczyć się chociaż raz
na pożegnanie (psy nie płaczą).

Nie miał klepsydry, krzyżyka i ryngrafu
a jednak kochał wierniej niż człowiek potrafi
i nigdy drugiego psa nie ugryzł
i nie lubił też warczeć na nie
(co przeszkadza człowiekowi tak kochać -
czas, wiara, słowa, karma - 
czy wszystko po kolei i po trosze ?).

Mam ostatniego przyjaciela 
samochód na asfaltowe drogi
jeżdżę nim coraz wolniej -
coraz częściej zawodzi
mechanizm zmiany biegów.


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 6 december 2010

Przejścia

Czas uchyla kopuły wieko,
zasklepia przejścia -
miłość zaplątana w wierszach
przy kawie wabi bezpieczna.

Kruszy z nadzieją mury byłych świątyń,
wypełnia piaskiem kapłanów,
wyznawców i milczących bogów,
pracowity od pełni do nowiu,
wszystkim rozdaje codzienność,
żywe serca wspomoże nad zmierzchem - 
reszty ze wspomnień zabierze.

Stare i nowe wersy otwierają furtki
sentymentalnym idiotom, poetom -
młodzi praktycy zbierają biblioteki
nie czytanych obwolut, dla śmiechu,
wbijają kliny w gardła nad ranem -
prastare znaki człowieka czasu.

Niezniszczalny mechanizm klepsydry
obróci ją świtem, wybranym pęka denko.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 4 december 2010

Moskalik - Legia w Warszawie

  Niech ktoś powie, że Legii w Warszawie
      nie kocha, czekają go mozoły.
      Katorgi po kibiców rozprawie,
    skończą w niebie niebieskie anioły.


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 4 december 2010

Przyjaciel

Dzisiaj odszedł przyjaciel
Tam gdzie trawy się kołyszą
i czas zamienia się z ciszą.

Zostawił słowa, którymi urzekał,
wspomnienia wypraw nad rzeki,
twarz roześmianą, kochaną bo szczerą.

Nad grobem skrzypiec dźwięk
jedną tęskną struną
poszarpał spojrzeń krąg.

Z gitarą smętną to znów radosną
opowiem Ci o tym przy ognisku
wiosną, przyjacielu, wiosną.

Przede mną jeszcze kawałek drogi,
nie trudząc nóg i myśli spóźnionych
może pójdziesz obok.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 4 december 2010

Bogini Wieży Babel

Na balustradzie ogrodowej altany 
usiadło sześć wron,
gdy patrzyłam na ich kolory
pojęłam skąd przyleciały, skąd są,
wtedy od złotej usłyszałam
sza-istar-masz  - 'na styku dnia i nocy'.
srebrna powtórzyła zaklęcia.

I leciałam z nimi w nieboskłon,
zmieniały się świata wymiary -
czary na zwieńczeniu dnia,
czary na otwarcie nocy,
sięgam przestworzy -
firmament tęczą  otwarty,
każdy kolor wroną podparty,
przed każdą tańczą biel i czerń,
wszystko i nic na spacerze w parku
z pamięcią pod ręką.

Sza-istar-masz - miłość wzywa na gody -
opadamy razem na Niwy ogrody,
dzień i noc miłości tańcem otwieram,
srebrna wrona krąży nad altaną,
odleci spełniona nad ranem.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 2 december 2010

Limeryk - Lama w Limie

Poszła wieśc, że w mieście Lima
    z Tybetu lama się zatrzymał.
         Inków naród niegłupi
         stroje dla lam zakupił.
Turyści ściskają kozy a lamy ni ma.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 2 december 2010

Gdy przyjdzie

Gdy przyjdzie odlecieć,
tak zwyczajnie, bo na zawsze,
daj Panie skrzydeł albo ich szum,
co powieją w zamieci nad morze.

Gdy przyjdzie powiedzieć,
tak zwyczajnie, ostatnie słowo,
zamknij Panie usta,
by nie powiedzieli - miał coś z głową ?

Gdy przyjdzie usłyszeć,
takie zwyczajne ostatnie dźwięki,
niech będą to piosenki,
wesołej szanty gawędy.

Gdy przyjdzie zobaczyć
tak zwyczajnie ostatni obraz,
daj Panie skrzydeł
i pozwól bym doleciał nad morze
i opadł bryzą na żagle.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 2 december 2010

Prośba

Na grób wysypałem garsć kaszy
zleciały się gołębie dziobać -
jak rozpoznać was w stadzie ?
Głowę posypałem popiołem
na chwilę spokoju.
Wspomnienia dobre i złe
zasypie wkrótce ziemia.
Proszę - posyp ją kiedyś prosem.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 1 december 2010

Moskalik - Żyd w NY

   Kto zaś źle powie w Nowym Yorku
   o Żydzie, dźgnięty między nogami, 
 przeleci nad morzem z  Central Parku,
     na drzwi katedry Notre Dame.


number of comments: 4 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 1 december 2010

W poświacie księżyca

Ten most jest tak długi,
tym mostem droga prosta
daleka, daleka.

Drewniany, kruchy,
raz wiszący raz stojący
nad oceanem nad rzeką.

Ten most, nie widać końca,
strzałą lecący w słońcu
daleko, daleko.

Tylko nocą w poświacie księżyca
chodzą po nim lunatycy,
za oceanem, za rzeką.


number of comments: 10 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 1 december 2010

Spacer po Warszawie I

Na Krakowskim biegnie babcia
z białym krzyżem na łokieć
ratować swoją Polskę,
od Pomnika dolatują słowa Brygady.
Pałac malowany biało różowo światłem -
czerwień płowieje, blaknie
pod nim 'Hańba, hańba ...'
nie dosłyszałem czyja i po kim.

Śpią na ławkach nuty Szopena,
naciskam przycisk, też zepsuty
i to są swojskie klimaty.

W tym zamęcie pod Uniwerkiem
grupka żołnierzy ćwiczy
jak zmieniać krok
i to jest głupota i ćwok.

10.11.10


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 29 november 2010

Limeryk - Metoda na karpie

.   Wąsaty wędkarz na Saskiej Skarpie
       miał haczyk i metodę na karpie.
          Pozłacał przynęty miedzią -
       aż zaciął karpia co był sędzią
      i teraz karp za wąsy go szarpie.


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 29 november 2010

Spróchniałe drzwi

Już jesień widać na rysach twarzy,
a my wciąż czekamy
co nowego się przydarzy.

Śnieg wieje w sień
przez spróchniałe drzwi,
a my wciąż czekamy
na nowe sny.

Strach w ogrodzie trzasł
i z hukiem padł,
liście z gruszy
strąca młody grad,
a my wciąż czekamy
na drugiego kota, psa.

Pora spać, pora śnić
co naprawdę się zdarzyło,
co minęło a co warto było.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 29 november 2010

Wspomnienie

Przeszło życie bez Nas
nie wiem czy jeszcze pamiętasz
pogubiłem fotografie w przeprowadzkach
w żywiołach co dopadają znienacka
rozwiały się słowa szeptane w alejkach
w wiatrach co pchały mój wózek przez miasta

tylko twoją Twarz pamiętam
łzy rozstania wargi rozdrgane
mokre włosy potargane czuję w rękach
tak pozostanie.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 28 november 2010

Moskalik - Yeti w Tybecie

.      Kto nie wierzy, że w Tybecie
          chodzą Yeti po ulicach,
        pojony octem i dziegciem
  sczeźnie w pagodzie przy świecach.


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 28 november 2010

Zima - jesteś nareszcie

ręce tak bardzo pragną twoich rąk
ciało dla nich stworzone, stęsknione
usta będą ci posłuszne, pokorne
och ! jesteś nareszcie -
idź narąb drew, zima wcześniej przyszła.


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 28 november 2010

Pod zasłoną

Za oknem ponuro i mokro
za dużo łez z deszczem
na szybie kropla pęka
zwolna bruździ czyimś losem

w strużkach widzę
tych cierpliwie kochających
niezmordowanych życiem

kto nie przejdzie przez lustro
zostanie na stronie baśni
spęta marzeniami życie
przepłynie o jeden krok

chociaż i tak każdy zaśnie
lustra szukam chciwie
twarzy nadaję kolorów
by zobaczyć odbicie.


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 26 november 2010

Limeryk - Yeti w Tey

    Nad ranem, gdzieś w dolnymTybecie
          dostrzeżono Yeti w berecie
              Zarządzono polowania,
              aż złapano tego drania
         na występach w Tey kabarecie.


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Awatar

Awatar, 26 november 2010

Ostatnia kochanka

Z nami zawsze jest bieda,
chociaż nikomu nie potrzebna,
dyżurny pająk Arachne
przędzie jej sieć, czeka na jęk.

Z nami zawsze trwoga -
ukryta za uśmiechów smugą,
za radości przebłyskiem - jest,
czeka na czyjś budzący gest.

Przed nami samotność,
ta krusząca kości,
nieodwracalna bo ostatnia,
gdy sobie nie jesteś duszą bratnią.

I kochanka ostatnia
przed nami, niezawodna,
przyjdzie nieproszona
oznajmić miłość wieczną

Słucham ostatni śpiew -
pieśni kosa
zaplątanego we wrzosach -
czyjejś wiosny zew.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 26 november 2010

Statek tonie

burty odpływają od masztu.
koło sterowe kręci uwolnione.
nurt podskórny żegluje statkiem
choć pokłady połamane
a żagle zeżarte przez rekiny.

dzwon okrętowy alarm wciąż bije
dźwięk nie opuszcza głębin.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 25 november 2010

Moskalik - Kamasutry

.   Kto nie wierzy, że Hindusi
  ćwiczą wszystkie kamasutry
      ten się w turbanie udusi
  pod pomnikiem Sziwa-Buddy.


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 25 november 2010

handlarze drewna

Drzewo stare jak życie
jeszcze wczoraj rozłożyste  
dziś błyskawicą złamane

trzeszczy oślepłe - niepokonane
krzyczy grabem jestem
konarami tuli ziemię
może zdąży coś opowiedzieć
nim zetną gałęzie, wyrwą korzenie

szumi resztą sił opowieść ślepca -
handlarzom drewna wszystko jedno.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 25 november 2010

Kęs gliny

wziąłem do ręki garść 
czerwonego piasku
jak kawałek mostu,
kęs gliny jak garnek,
każda gruda  boska,
każdy kolor znaczny
i człowiek różnobarwny
i Bóg co ich tworzy.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 24 november 2010

Limeryk - Laska w piasku

      Jedną babkę co powstawała z piasku
   odwiedzał dziadek ze skrzywioną laską.
                  Od rana oklepywał,
              wodą morską podmywał,
    bo w babce laskę prostował od brzasku.


number of comments: 8 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 24 november 2010

Stare kino

Piosenki starego kina tkwią w nas -
te słuchane z nią pierwszy raz
i późniejsze znikających gwiazd.
Od czasu braci Lumière
każde pokolenie ma swoje filmy
kadry, piosenki i stare kino
na którym rdzewieją plakaty i szyldy
w zgiełku miast.
W kliszach butwieją kreacje, kapelusze i kolty
wyszły z mody lustra wojny i rewolty,
tańce, wielkie miłości, katastrofy i songi.
Porysowane już dzisiaj dźwięki
odżywają i trzeszczą czasami w nas -
te słuchane z nią pierwszy raz.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 24 november 2010

Winda

Stoimy w windzie.
każdy odwrócił twarz w swoją stronę.
dla mnie zabrakło strony.
nasuwam czarny kaptur myśli spóźnionych.
winda nigdzie nie jedzie.
nikt nie wybiera piętra.
nerwowi przebierają nogami,
poprawiają kapelusz, chustki, rękawiczki,
odczytują stare sms-y.
gestami upewniają się, że są.


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 22 november 2010

Limeryk - Ekopies

Ekopies uważa by srać pod grządki,
  tam gdzie należy puszcza bączki,
        pilnuje eko torebek, 
        gdy kończy potrzebę
   merda ogonem na pani rączki.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 22 november 2010

Jesień - w kapeluszu borsalino

przychodzi do nas tylko jesienią
niewysoki pan w smutnym kapeluszu borsalino 
otulony podniesionym kołnierzem prochowca  
siada przy stoliku z widokiem na płytę lotniska
patrzy na ten sam pas betonowy
owiany szarym dymem 
zamawia dwie kawy wypija jedną
zapytany o godzinę odpowiada -
masz rację Ilso czas minął, pójdę na kolację z Luisem
przy drugiej kawie zostawia wizę wjazdową 
i herbacianą różę.


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 22 november 2010

Jesień - Pod muszlami

zdejmij muszle z uszu
pod nimi tylko szum słyszysz
od dawna melodii nie rozumiesz
zrzuć kreski ze stołu
nie kreślisz nimi grafiki
nimi nic już nie napiszesz
kawy litr i butelka nie pomoże
pod stołem tańczysz i przytupujesz 
niby rytm pożal się boże

dobrze zacząłeś
wirowałeś w tłumie
jakoś ci pomogę na odwyk odwiozę
tylko przestań walić nogą w podłogę.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 21 november 2010

Moskalik - Eskimosi

  Kto powie, że Eskimosi
  nie lubią na deser lodów,
   tego ręka ma powiesi
   pod Zakonem Jezuitów.


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 21 november 2010

W starym domu

I
W tym starym domu 
otoczonym ogrodem
otoczonym żywopłotem 
otoczonym płotem porośniętym wiciokrzewem
każdy nowy lokator wymienia drzwi na nowe,
stare, które pamiętały tyle wejść ile wyjść
wyrzuca do kontenera
i tworzy nowy zapis wejść, wyjść,
pukania, łoskotu chodaków i szpilek na schodach
jakby obawiając się powracających echem
kroków byłych lokatorów.

II
W tym starym domu
każdy nowy lokator wymienia też okna na nowe
tworząc na nich od początku zapis
takich samych przecież 
brzasków, dni, wschodów księżyca i nocy
jakby obawiając się, że w odbiciu na szybie okna
zobaczy rodzinę dawnego lokatora podobną jego.

III
W tym starym domu
każdy nowy lokator z radością wymienia kolory
zrywa tynki i podłogi tworzy nowy obraz -
barwy swojego życia nadaje
każdej widzialnej na co dzień płaszczyźnie
jakby nie dostrzegając podobieństwa
do tego co było i obrazów sąsiadów.

IV
W tym starym domu
każdy nowy lokator wymienia schody na nowe
po których dumnie wkracza jego rodzina -
głaszcząc czule poręcze 
delikatnie stąpa po schodach
do chwili zapomnienia,
gdy gromada dzieci
wbiegnie roześmiana z ogrodu
z tupotem i zabłoci
dumne dotąd drzwi, ściany i schody -
zapis na szybach co kilka dni zmywa nowy deszcz.


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 21 november 2010

Obrona

Za którąś niedołężnością
już nie ma powrotu, nie ma też wyboru
i ucieczki przed starością
chyba, że duch pieśni wodzi
ślepcem w gęstniejącym mroku
i dopóki podpowiada słowa
co chcą z duszą śpiewać
jeszcze warto się bronić -
dla tych kilku chwil radości nowych odkryć
w marszu potknięć, niepamięci
powolnego kroku, kaszlu
i trzęsących każdym świtem kości
sięgam po tomy mistrzów
tych pieśni, po orkiestry
co nie przestają grać w słów 
potokach, bruzdach wśród kłosów, 
maków, chwastów, ptasich jazgotów, 
ostępów ciszy i tajemnych głosów - słyszę.
Reszta dźwięków ? 
to tylko reszta, którą zostawiam na ladzie
wiecznie uśmiechniętemu sprzedawcy.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 18 november 2010

Limeryk - Babka

    Jedną babkę co wstawała o brzasku
        witał często staruszek białą laską
               i gdy sobie marzył,
             że coś się przydarzy -
    pokryła go piaskiem, bo była z piasku.


number of comments: 10 | rating: 6 | detail

Awatar

Awatar, 18 november 2010

Oko

Poznaliśmy moc Boga -
kotwice wytrzymały
napór ścian fal, szkwały,
uciekające w popłochu
przed trzaskiem łańcuchów
denne piaski, paszcze rekinów
płetwy i ogony,
trzęsące burty sól chłeptały
pocąc smołę, lepiki.
Właśnie wtedy poznaliśmy moc -
na środku Atlantyku,
gdy spojrzał okiem cichym,
odsłonił błękity, lazury,
pozwolił na chwilę beczki wina,
dotknąć ciszy, dojrzeć 
przyszłe plaże w głębinach.
Później było narastające wycie - 
preludium potężniejącego ryku,
nikt tego nie wypomina -
za beczkę wina za chwilę ciszy,
czekamy.


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 18 november 2010

Oczekiwanie

W oknach rozwieszam prześcieradła
od dawna 
nasycone obietnicą i półprawdą
grafiti bez ram światów bez kłamstwa
.
malowane rajem
w drzwiach ramiona nieba
płoną tęcze świtów na oczach światła
czekam
.
wiszą dwa słońca nad drzewami
między grabami hamak i dwie huśtawki 
bujają bez końca 
.
bryza za piaskownicą brzegu 
mokre zamki taczki grabki nosy słońc
ocean w biegu
.
impresja biała 
otwarta na dłoń wypełnioną śmiechem
krzesła szuflady szafki 
nagość dojrzałą
.
futryna potrzaskana przepuszcza
kryształki powietrza
plecy z tatuażem żegnam
z pustych oczodołów czaszki pod stopami 
światło na drogę
uciekam.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 17 november 2010

Moskalik - Ruski w Pułtusku

Jeden Ruski powiedział w Pułtusku,
    że mu szkodzi polityka Tuska,
  więc jeździ na inwalidzkim wózku
        wokół parafii św. Józka.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 17 november 2010

Osty

Prosty człowiek jak łodygi ostu
krzykliwy, klnący, plujący na ziemię
która kwitnie - białe astry,
przychodzi, przechodzi szkoły w niedziele,
bez szkół miłości ma dzieci wiele jak sosny
nie zawsze prostych,
pracuje, pije, chowa dzieci jak chwasty,
osty porastają ziemię,
są solą, chlebem i nadzieją.
Prosty człowiek z wiarą wyrosły
w garnitur świąteczny strojny
z klęczącym ludem hojny,
kuje, hoduje - białe astry
swoje i twoje nagrobne,
niektóre dzieci dopiero starość prostuje.


number of comments: 5 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 17 november 2010

Z cyklu "Nie" - Nietrwałość

Siedzimy przy stole  wytrwale
z łokciami rozpostartymi nad blatem,
czekamy na strawę jak żbik albo ptak
gotowy pazurami rwać, dziobać, lecieć -
nie płyną słowa którym pod wiatr
i spojrzenia przez dym mrużący powieki.
Siedzimy pokoleniem od wieków.
Pierwsza odleci miłość przysięgana na wieki.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 16 november 2010

Z cyklu 'Nie' - Niepamięć

Zapomniałeś o mnie Panie
i dzięki ci za to
przeminęło jedno lato, drugie lato
ja w twoich chmurach śnię,
nie sprawdzam świętych ksiąg
czy wolno mi tak na jawie śnić,
czy wolno przemierzać chmur krąg
gdy inni muszą kochać by żyć.

Zapomniałeś o mnie Panie
chyba w niedzielę 
i od niedzieli do niedzieli
chodzę po szarobłękitnych atłasach,
chodzę po twoich złotych piaskach
beztroski, przecież nie wspomnisz
czarnej Pani skoro nie pamiętasz.

Jak każda niepamięć ma swoją cenę
tak i ja płacę godziwie - samotnością 
i łzą gdy usłyszę z daleka
jak pęka opłatek, gdzie ludzie są.


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Awatar

Awatar, 16 november 2010

Z cyklu 'Nie' - Niezdarność

Rozlane mleko na stole
przypomniało matkę ostrzegającą 
- będziesz całował psi ogon.
Tłumaczę - to ręce zatrzęsły starością,
jeszcze silne i zdrowe
czasem muszą ją odepchnąć,
psa czas pożyczył na drogę
i nie mam kogo całować.

/w pierwszej wersji tekst pod tytułem
'mleko na stole był w cyklu 'Jesień'/


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Awatar

Awatar, 16 november 2010

Z cyklu 'Nie' - Niezgoda

Nie zgadzam się z teoriami
ras, ludowych mas, hamburgerów
z KFC, kaw rozpuszczalnych,
rottweilerów z uciętym ogonem,
mlek odtłuszczonych, 
na teodyceę, onomatopeje,
ekologię w chałturze,
przemiany dziur na górze,
homonację, od Boga windykacje,
indoktrynację, staroci sanację,
poglądów amortyzacje, awataryzacje,
kołokwializmy, totalizmy,
z Panem kentuzjastą i Panią eutanastką
z kim i na co tylko chcesz,
bo dzisiaj jestem na 'Nie',
a jutro kto wie ...


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Awatar

Awatar, 14 november 2010

Z cyklu 'Nie' - Niewiara

Nie wierzę poetom,
że w wersach zamknięte uczucia -
wystarczy uchylić wieko.

Nie wierzę tłumaczeniom,
nie mogłam, nie zdążyłam
taksówka, pociąg, tramwaj.

Nie wierzę bogom,
że ich słońca, księżyce, gwiazdy,
ptaki, śniegi, laguny, rozgwiazdy.

Tylko gdy pies
czeka na mnie na przystanku
nieskończenie długo,
drapię go za uchem
z myślą - kto cię stworzył ?


number of comments: 5 | rating: 5 | detail

Awatar

Awatar, 14 november 2010

Z cyklu 'Nie' - Niemoc

Koledzy wokół nagrodzeni
zasłużeni tatuują nazwiska w alejkach
a ty ? prałeś jej pieluchy
bo matkę przejechała Nowa Europa
zasłaniająca tramwaj.

Ona chodzi teraz po zaułkach
szuka igły, słucha Prince'a
a ty ? pod Caritasem mówisz o niej - 
dobra córka, rano wyrzuci śmieci,
wczoraj zrobiła obiad.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 14 november 2010

Z cyklu 'Nie' - Niecnota

Mówiła o sobie żartem,
że jest niecnotą,
puszczała oczka,
że lubi bawić się z ochotą.

Widziałem ją nieraz (przez judasza)
płaczącą pod drzwiami - 
znów nikt jej nie odprowadził,
a później mocno ścierała słabość,
by wszyscy widzieli,
że jest wesołą niecnotą.


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Awatar

Awatar, 14 october 2010

Absurdania - Salwa Dali

.            Salwa Dali

Turystów porozstawiał po kątach
groźny woźny co muzeum sprząta.
       Usiadł na środku sali
       podziwiać Salwa Dali.
Smród salwy w dali z krzeseł strąca.


number of comments: 5 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 14 october 2010

Jesień - ostatni orzech

kawka pod oknem plegoce
słyszę jak tętni życiem sad-
szum w locie ostatniego orzecha-
trącany deszczami wreszcie spadł,
chrząk jeża- przyjął cios na kolce
zaszedł nie pod to drzewo
nieprzypadkowo - idzie po ostatnie jabłko
co spadnie z jesienią w śnieg
wiatr sprząta na pola i po kątach liście
podrzucę kawce dziury z sera i ryż
pozamykam okiennice na krzyż
zimą pod okna nikt nie przyjdzie

w ogrodzie mam rajską jabłoń
żona wie - nie może zrywać owoców
nikt nie chce jeść spadów - Poznania 
przez to nie przybywa i pracy nie ubywa
------------------------------
mieszkam pod Warszawą
pozdrawiam Poznaniaków


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 14 october 2010

Jesień - gąbczasta masa

Nie wybrałem się na wojnę
zmiany na mapach świata trwożą
ani ich współtworzyć nie zakładam
mnożą zabitych bezdomnych
i że muszę przeżyć kogoś 
i aby do pierwszego dożyć
i aby większy grosz zarobić
jak trzeba kopnąć kogo trzeba
i aby sąsiadom wyszły oczy z orbit
a rodzinie pospadały kapcie i dobrobyt

dzięcioł między czaszką a mózgiem
ma gąbczastą masę tłumiącą wstrząsy
od lat naśladuję ptaszysko
gdy zaczęli walić bez ogródek
okazałem się inaczej odporny.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 13 october 2010

Chaosu smak - Plan kota

.       Plan kota

   Pewien jurny ramota
  ma w głowie plan kota.
     Chodzi na łowy
      na białogłowe.
Bez szans, nęci ich cnota.


number of comments: 11 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 13 october 2010

Jesień - Jak psy

uwiązane smyczą codzienności 
szczekamy coraz głośniej 
aż gardła chrypną do szeptu 
psipan gdzieś za zakrętem nie słyszy
patrzymy na mokre schody - bosi.


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Awatar

Awatar, 13 october 2010

Jesień - Pusty zeszyt

Dokąd prowadzisz
bez butów
pusty zeszyt szkolny
więcej wart wierszy słów
bez dotyku
mokre schody mamią głębią
bose stopy nie zaznają spokoju.


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 12 october 2010

Skwarek - Docent

Do mojego docenta
zwracam się ad vocem
że dziewczęta też mają
jaja i nas bujają
z dumą pokazał gdzie
i że ma tam więcej niż miał
zgodnie z jego "teorią przyrostu ciał". 


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 12 october 2010

Absurdania - Na piasku w żelazku

.       Na piasku w żelazku

 Gdy ujrzałem garbatą karawanę
myślą absurdalnie skomasowaną
     wyprasowałem ją na piasku
  w zimnym bezdusznym żelazku
garby wyszły pod Rudą Glossawą.


number of comments: 7 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 12 october 2010

Limeryk - Szelma

-3
Poznany internetowy trik szelnick
karciana kocica na szlemiki
ma chwyt, w ręku atut trzyma
na stole damę kier dzwon dyma
pod stołem panią Shell król Nikiel.
-2
Poznany internetowy pik szelnick
karciana tygrysica na szlemik
ma trik, po karze idzie
dama kier na lewo i kładzie
na stole się Shell'ma pod panem Nik.
-1
Znana internetowa pika szelnick
karciana tygrysica na szlemik
gra trik, na stole idzie
damą kier - na króla kładzie,
pod stołem Shell'mica fika z Nik'iem.
---


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 11 october 2010

Ciekawostki

bo cóż mnie obchodzi
że w wierszach ktoś ciekawostek szuka
gdy w cyrku ten sam program od lat
tak samo bawi i przeraża dzieci clown
i tygrys co przez ogień skacze i ryczy

papuga na rynku powtarza 'warhsawa'
choćbyś dał kilo pieprzu nie powie Warszawa
na niebie żuraw tak samo struka
i dzikie gęsi odlatują kluczem
i gdy lecą do Afryki nic na ziemi ich nie ciekawi.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 11 october 2010

LiroFauna - Wymiana

.              Wymiana

Czerwony tulipan wszedł do róży 
     akurat była na bani dużej 
         uszczknę wydatku
          hola mój kwiatku
  róża futerkiem za norki obdarzy.


number of comments: 4 | rating: 0 | detail

Awatar

Awatar, 11 october 2010

Jesień - dzwon bije

kościelny dzwon bije nigdy nie wiem jak długo
czasami chwilę a bywa jak by dzwonnik 
uwiesił się na sznurze w pokucie i złości
ma serce więc bije jak niektórzy ludzie
co też mają pusto w środkach
więc krzyczą że żyją i biją
z żoną uczepioną rąk i dziećmi po kątach.


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 10 october 2010

Piasek

opadłem kwiatem na pustnię
garść piasku przesypuję z ręki
ujrzałem ich w każdym ziarnku
maleńkim, zabieganych żywych

karawaną jadą po pieprz i herbatę
wielbłądy bujają białe turbany 
w oazie poniżej przystaną
na śmiech radość i zabawę

ostatnie ziarnka stawiam w dłoni
na księżycowe trawy zaniosę
by nikogo nie zabrakło w pełni
odrasta łodyga lotosu, witaj losie.


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 10 october 2010

Z podróży - wyspa prochów

ktoś przeciął miasto na pół 
żyletką przez domy i ludzi
dzisiaj śmiech grecki nie chce się dzielić 
kotami z turecką biedą
flamingi brodzą po słonych jeziorach
jak przed wiekami długonose
za białym lasem grób ciotki mahometa
pustka i cisza pozwala zamyślić nad jego losem
gdzieś amfiteatr gdzie szepty krzykiem się niosą
i budzą łazarza choć już nieodwracalnie skonał
w piasku klepsydry widzę ich prochy - 
dowód rzeczowy numer 1
jadę nad zatokę popatrzeć na rosjanki
w styczniu od kilku lat wynurzają się z pianki.


number of comments: 6 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 10 october 2010

Kolejny miesiąc - karton i skrzynka

sąsiad nie zginął. pijemy piwo. 
palę ostatnie źdźbła nikotyny. 
przeżyliśmy kogoś tej wiosny.
jutro kolejny karton i skrzynka. 
bogu dziękujemy za odrobinę.


number of comments: 4 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 9 october 2010

Skwarki - Parasol

.       Parasol

mam berecik docenta
   kopie mię w dupę 
  socjalistyczna pięta
   gdy berecik spada
   trzepię i zakładam
wężykiem deszcz pada


number of comments: 15 | rating: 4 | detail

Awatar

Awatar, 9 october 2010

Pieprz i słódź - Pasja

.        Pasja

Gdy mię pasja naszła
 żona w ciążę zaszła
  układałem limeryki
 zadowolona fiki-miki
robiła z Lachem z Jasła.


number of comments: 11 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 9 october 2010

Jesień - anioła mi żal

umrę bo muszę, anioła mi żal, 
nieśmiertelne ma ciało, ja tylko duszę, 
może zajmie się mną w podróży ostatniej tam, 
to takie niejasne to chwila czy tysiąc lat, 
podobno Charona już nie ma, 
ktoś musi przeprawy strzec bym się nie zgubił 
nie pogubił i nie daj bóg zawrócił 
płynąc jadąc idąc biegnąc na drugi brzeg,
umrę bo takie życie, anioła mi żal, 
znów kimś nieudanym się zajmie,
pewnie taki ma przydział


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 8 october 2010

Moskalik - Wartburg

Ruski powiedział, że w Sankt Petersburgu
widział ten samochód jeżdżący na wodę
przekonał kmiota na gruchota wartburga
w Grójcu na długo stracił urodę.


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 8 october 2010

Skwarek - Marta

Marta grzechu warta
ma też dużego farta
jej piękny gach
znany obciach
ma wielkiego czarta.


number of comments: 6 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 8 october 2010

Chaosu smak - Krzyżaki

.                Krzyżaki

    Do Malborka zjechali rycerze
walczyć jak przed wiekami szermierze
      najpierw stanęli w szranki
         na pełne piwa szklanki
   wieśniaczki odmawiają pacierze.


number of comments: 7 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 7 october 2010

Lęk

nie lękaj się. tylko trzy słowa. za pazuchę strach głowę chowa. 
nie lękaj się. twoja Matka pisklę ukryje pochowa.


number of comments: 6 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 7 october 2010

Pod nosem

Zmarła matka ziemi 
człowieka przestali cenić życie 
aż po śmierć dotarli nie umarli 
wędrują z kadzidłem w rękach
oplecionych jutrem zauroczeni 
krzyczą, kochamy życie
Chryste, czemu strach nam towarzy !

zostawił im szczodry Bóg słońce
przykucnął w ogrodzie pod jabłonią
przed skwarem
mruknął pod nosem
co wy z pasją robita ... i przysnął.


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 7 october 2010

Ze studni chochlą

Przechodził Bóg wioską
wstąpił do skrajnej chaty
w chałupie pusto
matka przy wykopkach
ojciec ładuje snopki
dzieciaki w szkole biedzą
nawet nie spojrzał na stopnie
ugasił pragnienie ze studni chochlą
poszedł dalej miedzą.


number of comments: 6 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 5 october 2010

Jesień - nalewki z jarzębiny

Jesień usiadła mi kocem na kolanach
mówi - smutno mi od rana
mnie też, dlatego palę, chcesz?
ja mam dosyć dymu, ognisk
palą trawy, palą liście
dymem snuję po podwórkach
jakbym była winna czemu
a przecież cieplejsza od zimy

może wypijemy po kieliszku
mam nalewki z jarzębiny
a to chętnie bo mnie w chmurkach 
ciągle łupie, kapie, trzeszczy 

to lubię takie kumpelki
do południa wypiliśmy 
dwie butelki tej nalewki

wtedy mówi - muszę zmykać
idzie twoja konkubena
weszła żona awantura
pochowała mi butelki

(ech, przecież jej nie powiem
że piłem z nową znajomą)

za oknem pogoda pijana
pokładała drzewa wiła 
warkocze z liści, raz sypała 
śniegiem tu gradem tam deszczem
spychała chmury na ziemię
aż wzeszło słonko, zamglona
uciekła do lasu trzeźwieć


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 4 october 2010

Jesień - obywatele świata

"- Bóg zapłać Panie Boże bo podał mi łapę
pies co książek nie czyta i wierszy nie pisze"

Polacy zadziwiają obywateli świata
bardzo lubią kiełbasę Walentynki
nad francuską szynką wychwalają babuni
hrabia Koniec Polski (zwariował)
podaje rękę do pocałowania
księciu kądzielowemu
mamidło opanowały trollinki cholery

w internecie są do poczytania
wiersze Twardowskiego Jana.


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 4 october 2010

HIQ - warsztat poety


                  warsztat poety !
        śmiech wielkich ócz motylich
                  i struk żurawia


number of comments: 6 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 4 october 2010

Jesień - wszystkie rymy

20 najwspanialszych poetów
niczym trupa cyrkowych akrobatów
podjęła się sztandarowego tematu

wypisali wszystkie rymy przez rok
złożyli stosowny meldunek
zamarł śpiew i twórczość srok

przyszła jesień z niespodzianką
po deszczu rymy i rytmy wyrosły
w kampinoskim lesie

echo niesie, niesie

mnożą wiersze jak króliki
w Australii albo na bagnie purchawki
mnożą rymowane myśli
jak w psiej sierści kleszcze- krew piją
zapalenie umysłu albo mózgu
albo otrzewnej pewne.


number of comments: 6 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 2 october 2010

HIQ - Drzewa- stonoga

Stonoga z drzewa spojrzała
    na świat - powiedziała- 
                        za daleko !


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 2 october 2010

HIQ - Drzewa- brzoza

Wiatr zgina gałęzie 
stara brzoza czesze włosy ziemi 
                                 szczęśliwa.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 2 october 2010

HIQ - Drzewa- w lesie

Moje drzewa w lesie
    czekają w kolejce
               do tartaku.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 1 october 2010

Z podróży- od Niagary do Garry

Ciebie turystyka kusi
od Niagary do Garry
(piasek buty uwiera)
od Machu Picchu boso do Haga Sophia
zmęczone ciało obmyjesz w Gangesie

mnie kominek gorejący brzeziną
kawa staropolska, nalewka z jarzębiny
i wspomnienia co nie pachną kamieniem.


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Awatar

Awatar, 1 october 2010

Z podróży- Machu Picchu

chętni obejrzenia
wschodu słońca
ze szczytu Machu Picchu 
utworzyli krąg
kapłan nóż uniósł
po pierwszy promień
w błysku serce wykroił
Inti-Atonowi 
złożone w ofierze
gęś przykryła cieniem
jest barankiem i wężem 
przed ołtarzem

chętni obejrzenia
zrobili zdjęcia trójkąta okien
nie czekają przesilenia
zejdą bokiem po stopniach 
wniebowstąpienia.


number of comments: 4 | rating: 1 | detail

Awatar

Awatar, 1 october 2010

Z podróży- piramiada chopsa

jedna pani do piramidy chopsa
przywiozła mopsa
faraon był zachwycony
odświeżył pani ciało i melony

psy przywożą tabunami
wybiera pełnej krwi arabki

za ścianą schowany 
z mopsem szczekają
na pszczoły i kwiatki.


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Awatar

Awatar, 30 september 2010

Granatowy deszczyk

Jestem jak ten
granatowy deszczyk
co pada nierówno
poeta amator
moje pióro czasem
wpadnie w kwiatek
częściej wdepnie ...

talentu już nie dostanę
jeśli piszę to z nadmiaru
czasu i atramentu
bo spać nie dają
czyjeś dwa wersy
tchnące poezją stwórcy
raz na tysiąc tekstów.


number of comments: 5 | rating: 4 | detail

Awatar

Awatar, 28 september 2010

Drzewa - bonzai

Deszcz zbieram w dłonie
by gasić płonące bonzai 
Twoje
zroszone kroplami
za każdym razem rośnie
odradzając czerwone 
gałązki białe kwiaty
i wiśnię.


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 28 september 2010

Drzewa - grusza

Piorun z jasnego nieba
rozświetlił moją gruszę
zapalił wokół ziemię
idę na gruszki
pieczone pod liśćmi
chwilą płomienia.


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Awatar

Awatar, 28 september 2010

Drzewa - lipa

Nic bardziej smutnego
gdy pęka na pół drzewo
odsłania zdrowe wnętrze
a jednak przełamane
ciężarem gałęzi sumienia.


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 26 september 2010

Jesień - credo silencio

Nad ranem przysiadła
na marginesie szepnąłem 
do pióra nie skrzyp
jest taka ciepła i piękna
wystarczy polana skrzą

podziękowała uśmiechem
chciałem prozmawiać o czasie
położyła mi palec na ustach
pokazała stary zegar w kącie
nie tyka nie podnosi łańcucha (z ziemi)
serce zatrzymał dawno temu

zarysowała na nim credo
pękło oddając harmonii moc 
nic z tego, 
wróciła pogłaskała pod włos
dopisała pod wierszem
silencio !


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Awatar

Awatar, 26 september 2010

wielka miłość

rozstaliśmy sie rano jak zwykle, po wypitej w biegu małej kawie i pocałunku po powtórnym umyciu zębów. spotkałam go na ulicy przypadkiem. coś mnie dopadło - inne światło, mówię cześć, nie przychodź wieczorem, zmieniłam zamki - odwróciłam się i poszłam na dworzec z początku niepewnym krokiem. wyjechałam na tydzień. wróciłam do spokoju.


number of comments: 1 | rating: 3 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Taki kraj, Żółcienie, Francuzi, Aborygeni, Chińczycy, Na pożegnanie, Limeryk o Szczawiu, Łysi, Śniegowa laska, W Irkucku, Tańcz po lipcu, Zdrowiej z firmą Eco-Bouble, Zdrowiej z firmą Eco-Bouble, Zdrowiej z firmą Eco-Bouble, Życie kulturalne w teatrzyku clowcoeur c.d., Słoń Bimbo, ***, Życie kulturalne w teatrzyku clowcoeur *, Jadzia, Wymiana, Na rowerze, W winobraniu, Toasty, Limeryk - Herbatka w Tule, Globalne święto, Ku-Jogin, Spacer po Warszawie 2, Androgynia, Smoczki, Potomek, Senryu - Rzeka cierni, Limeryk - Marycha (2), Miód na bruk, Pan kocham, Dedykowany Marychom, Gala flagowa, Limeryk - Pasjanse, Najbardziej, Dworzec Penelopy, Kombat, Sroka, Limeryk - Drinki Bonda, Życie to chwila, Limeryk Dam, Limeryk - Dwa żuczki, W zalewie, Kolejny miesiąc - Czerwona od krwi księga, Limeryk - W Pile, Z podróży - Kielich, Droga do Kazimierza, cztery słowa, Gdzie to milczenie, Gdy źle, Fraszka - Na poetę, Aforyzm - Na myślącą, Fraszka - Na poetkę, Fraszka - Ludowa, Ludzie Moskwy, Limeryk - Edykt, Fraszka - Na poetów, Prośba, Fraszka na Sztaudyngera, Skoczek polny, Czarny Bałtyk, Moskalik - Majowie, Limeryk - Radio Erewań, Sparzony pomidor, Rozkład lotów, Limeryk - Rumian i Erewań, Walizka, Moskalik - Twardowski na księżycu, Czekam na wiatr, Limeryk - Ninja, Niedokończony wiersz, Moskalik - Safanduły, Grosze, Limeryk - W szampance, Mój zegar III, Moskalik - Kraj wiśni, Mój zegar II, Limeryk - Mon cher, Mój zegar I, Moskalik - Szwajcarskie dziury, Na styku nocy i dnia, Limeryk - Nekrolog w Nowy Rok, Z podróży - Na pirsie, Limeryk - Haczyk, Niepoważne życzenia świąteczne, Krzywe lustra, Moskalik - Warszawska gościnność, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 7, Limeryk - Karawan, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 6, Moskalik - Japończycy, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 5, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 4, Haiku - Wigilia, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 3, Limeryk - Pomyślnych wiatrów, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 2, Limeryk - Al Capone, Z cyklu 'Fotografie' - Fotografia kloszarda 1, Przyjdą święta, Limeryk - Przybysze, Z cyklu 'Fotografie' - Boso przez wieś, Z cyklu 'Mój anioł' - Nieugięty bies, Z cyklu 'Mój anioł' - Na rozstajach, Z cyklu 'Mój anioł' - Anioł i sowa, Moskalik - Warszawa nie bierze, Limeryk - Kaukaz, Kolejny miesiąc - to już kurhany ?, Limeryk - W Rzeszy, Na szybach położone, Moskalik - Szkoci, Pamięci Mandelbrota, Limeryk - Kotek czyścioszek, Klepsydra, Przejścia, Moskalik - Legia w Warszawie, Przyjaciel, Bogini Wieży Babel, Limeryk - Lama w Limie, Gdy przyjdzie, Prośba, Moskalik - Żyd w NY, W poświacie księżyca, Spacer po Warszawie I, Limeryk - Metoda na karpie, Spróchniałe drzwi, Wspomnienie, Moskalik - Yeti w Tybecie, Zima - jesteś nareszcie, Pod zasłoną, Limeryk - Yeti w Tey, Ostatnia kochanka, Statek tonie, Moskalik - Kamasutry, handlarze drewna, Kęs gliny, Limeryk - Laska w piasku, Stare kino, Winda, Limeryk - Ekopies, Jesień - w kapeluszu borsalino, Jesień - Pod muszlami, Moskalik - Eskimosi, W starym domu, Obrona, Limeryk - Babka, Oko,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1