5 april 2011
Z podróży - Kielich
Znalazłem serce szczere
tętni w kielichu drewnianym
miast wina i krwi
wysuszone białe łzy
chciałem się wznieść
na milimetr w przestrzeń
opadłem na wagę
ty nie ty ty nie ty
tyka jak porcelanowy zegarek
byłeś sobą mały
puchniesz mleczem wiosny
miałeś rosnąć, rosnąć
odrąbane złote stopy
wydłubane diamentowo-bławe oczy
starte linie papilarne sypią sól
w popiół, białe łzy na cedrowy stół
byłeś wulkanem mały
dymisz w kompozycji świerszczy
miałeś rosnąć, rosnąć
topią serca ubogie blaski
twoje rubinem lśni
jak kryształ albo malowany kamień.
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek