26 september 2010
Jesień - credo silencio
Nad ranem przysiadła
na marginesie szepnąłem
do pióra nie skrzyp
jest taka ciepła i piękna
wystarczy polana skrzą
podziękowała uśmiechem
chciałem prozmawiać o czasie
położyła mi palec na ustach
pokazała stary zegar w kącie
nie tyka nie podnosi łańcucha (z ziemi)
serce zatrzymał dawno temu
zarysowała na nim credo
pękło oddając harmonii moc
nic z tego,
wróciła pogłaskała pod włos
dopisała pod wierszem
silencio !
30 july 2025
wiesiek
30 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
wiesiek
28 july 2025
absynt