proza

proza
Deadbat

Deadbat, 3 listopada 2022

Pierwsza krucjata

I zwierzęta opanowały ziemię
A kiedy przyszły Upały
zwierzęta dwunożne schroniły się w jaskiniach
Nastały długie czasy w ciemnościach
dla dwunożnych
wychodzili aby zbierać i polować
przekazywali młodym wiedzę rękami
i całym ciałem
aż któryś nie mógł pokazywać
z powodu (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 2 listopada 2022

Obecność II

Otwieram drzwi – kolejne korytarze, odgałęzienia, odnogi podziemnego krwiobiegu. Niezliczone pomieszczenia. Porzucone w nieładzie sprzęty. Pokryte szarym pyłem, pleśnią rdzą… Plątanina kabli, rur, składowiska pogiętych blach… Dusi mnie mroczność podstępnej nocy, która snuje się (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 28 października 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział ósmy.

Cześć wszystkim! Ten tydzień obfitował w poważne rozmowy. Dowiedziałam się paru ważnych rzeczy o mojej matce oraz jej podejściu do Pawła. Może po prostu nie będę przedłużała i przejdę do sedna.

Poniedziałek, Dwudziesty czwarty października.
Muszę wam się przyznać, że od pamiętnego (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 21 października 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział siódmy

Dziś mam wam szalenie dużo do opowiedzenia! Tak dużo, że nie wiem, czy zmieszczę się w jednej notce, ale spróbujmy! Enjoy!
Dzisiaj oszczędzę wam opowieści z terenu szkoły, bo poza nią zdarzyły się o wiele ciekawsze rzeczy.

Poniedziałek, siedemnastego października.
Właśnie byłam (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 17 października 2022

Powracające echo

Patrzę na blaszane pudełko. Na czarnym tle fruwają żółte motyle, bądź gwiazdy… W środku następuje proces rozkładu. Tysiące neuronowych synaps oplata moje skostniałe, dłonie. W lodowatym przeciągu nocy, w pulsującej samotności mroku…

Drżę…



Ktoś puka do wejściowych (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 14 października 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział szósty

Ten tydzień przebiegł w dość ciężkim klimacie. Chodzi mi tutaj o moje rozmowy z innymi, głównie z tatą, chociaż ta z Tomkiem też otworzyła mi troszkę oczy na moje zachowanie. Niestety piękna złota jesień się skończyła. Nie mogę nawet w domu odpocząć od hałasów, bo wylewają asfalt (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

dobrosław77

dobrosław77, 9 października 2022

Instrukcja życia w systemie duchowo - informacyjnym część 3

Królestwo sprawiedliwości

"Przystąpiwszy uczniowie Jezusa Zbawiciela, rzekli mu: Dlaczego mówisz, słowa do nich, którzy nie są uczniami w podobieństwach, zastępstwo słów o podobnym znaczeniu" "A On, Jezus Zbawiciel odpowiadając, rzekł: Wam, uczniom moim dane jest znać (... więcej)


liczba komentarzy: 7 | punkty: 0 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 8 października 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział piąty

No i mamy piękny, złoty październik! Niestety mi te dni, a przynajmniej poniedziałek i wtorek nie będą się zbyt dobrze kojarzyć. Możecie to zwalić na mój neurotyzm i przewrażliwienie, ale gdybyście dowiedzieli się o sobie i innych tego, co ja, to też mielibyście mieli mętlik w głowie. (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 29 września 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział czwarty.

No to znowu mam dla was troszkę czasu, z czego bardzo się cieszę, bo nazbierało się pełno różnych rzeczy do opowiadania. Niestety są one głównie negatywne. Może jak zacznę od pozytywów, bo to jest łatwiejsze. Co prawda pozytywny był tylko jeden moment z poniedziałkowego poranka, lecz (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 25 września 2022

Wspomnienia są jak odległe opuszczone pokoje

Wokół mnie wrzawa przeszłości. Dostrzegam jakieś przełomy w nostalgicznym mroku nadciągającego zmierzchu, ostre krawędzie. Wychodzą ze ścian głosy, kiedy przywieram do nich czołem, ustami, dłońmi… Całuję wilgotne płaszczyzny, wsuwając język w szczeliny pęknięć, w rozmiękły (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 23 września 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział trzeci

W tym tygodniu działo się niestety sporo. Całe szczęście że dotyczy to tylko pierwszych dwóch dni,chyba nie wytrzymałabym psychicznie gdyby takie akcje toczyły się aż do dzisiaj! No i znowu pisałam każdego dnia po trochę dzięki czemu wszystko to brzmi logicznie oraz składnie. Czy chociaż (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 16 września 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział drugi

To był dla mnie strasznie ciężki tydzień pod względem emocjonalnym. Pisałam tę notkę na raty – w poniedziałek i czwartek, czyli wtedy kiedy działy się niżej opisane wydarzenia. Chciałam wszystko dokładnie opisać. Dzisiaj znowu nie poszłam do szkoły,tym razem ze względu na moją bolesną (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 10 września 2022

Błądzę daremnie

Ręka sina od opadowych plam… Wciąż drga. To wciąż drga i nie może się pogodzić ze śmiercią… Odchylona głowa. Zdziwione spojrzenie szeroko otwartych niewidzących już oczu. Wspina się po wzorach tapet skowyt sennych majaków. Rozbestwione umarłe ciało przeszywa powietrze ze wzgardą (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

LittleDiana

LittleDiana, 8 września 2022

Nina i Czarna Herbata - Rozdział pierwszy

Najtrudniej jest zacząć pisać coś nowego.

Tak, nowego bo zaczynam nowy etap w życiu więc chciałabym jakoś go uwiecznić. Tyle że skoro publikuję to na blogu to wypadałoby wam nakreślić kim ja w ogóle jestem. Od czego zacząć? Wyglądu? Niepełnosprawności? Pierwszego dnia w nowej (... więcej)


liczba komentarzy: 7 | punkty: 4 | szczegóły

Arsis

Arsis, 6 września 2022

Katabasis eis antron

Zniekształcone głosy przemieszczają się. Przenikają poszczególne warstwy ścian z kamienia, popękanego tynku, czarnego, spalonego żelbetonu nuklearnego schronu… Noc pulsuje. Wnika do przegniłych resztek zmiażdżonego mózgu… Padam na kolana i składam dłonie jak do modlitwy, ale to nie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 28 sierpnia 2022

Nuclear

Testy radiacyjne. Próby nuklearne… Pożółkłe stronice gazet, czasopism poruszają się jak monstrualne ćmy… Szeleszczą. Miotają się… Uderzają o szyby zamkniętego okna. Spadają zemdlałe, tworząc miękki dywan z mechatych odwłoków… Drgające czułki. Aparaty gębowe, którymi węszą (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 15 sierpnia 2022

Mothership calls

Ktoś do mnie dzwoni z kosmicznej otchłani, z przemierzającego puste przestrzenie, opuszczonego od tysięcy lat ogromnego statku-matka… Ktoś do mnie wciąż dzwoni we śnie… Nieustanne telefony zapętlają się echem w meandrach mojego mózgu. Ktoś wciąż do mnie dzwoni. To ty? Czy, to ty? Naznaczone (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

violetta

violetta, 15 sierpnia 2022

Zajączki

Pamiętam taki biały śnieg na polach, który jadłam, gdy chodziłam na spacery. Na skraju lasu były krzaczki, całe bialutkie, gdzieniegdzie wyłaziły liście i odkrywałam ślady zająca, taki puszkowy szarak, zostawiał łupinki szyszek. Wypatrywałam go, czułam się jak królewna śnieżka z (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Arsis

Arsis, 8 sierpnia 2022

Nic. Eigengrau

Nocy, moja jedyna, moja bogini mroku i zapomnienia. Ściekają resztki jadu z twoich kłów. Z zakrzywionych szponów zwisają kawałki mięsa. Cuchnące. Robaczywe. Zgniłe… Jesteś samotna i naga. Rozbita pikselami ciszy. Zbliżam się do ciebie w wewnętrznej szarości bytu. Widzisz mnie? Pełznę. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 5 sierpnia 2022

Bezpowrotnie

Nie trzeba. Już nie trzeba. Spłonę w samotności i ciszy. Już nie trzeba. Wiem. Wszystko wiem. Ale, czy ty wiesz? Czy wiesz o meandrującej chwili w środku bezkresnej nocy? Unoszę wolno powieki. Zasnuwam szczelnie kurtyny. Noc mnie spopiela u kresu czasu. Noc mnie spopiela mrokiem i chłodem (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 28 lipca 2022

przeżycie 1

Zdarzyło się że miałem przywieźć z Anglii oscyloskop o parametrach potrzebnych Waldkowi do strojenia układów nadawczych wysokiej częstości. Kilkaset megaherców. Wielka skrzynia, ciężka bo metalowa i wrażliwa, bo z lampą katodową. Długość koło jednego metra. Samolotem.
Na lotnisko (... więcej)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 23 lipca 2022

Na marginesie "Człowieka bez właściwości"

Poczucie nierzeczywistości bierze się z nadmiaru nie pasujących do siebie elementów. Powoduje to coś w stylu braku emocjonalnego zakorzenienia w rzeczywistości. Z powodu nadmiaru informacji, interpretacji, prądów etc. nasz umysł nie jest w stanie przetwarzać rzeczy w taki sposób, by docierały (... więcej)


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Arsis

Arsis, 20 lipca 2022

Obecność

Nareszcie jestem wyzwolony. Uwielbiam cię nocy gęsta i nieprzenikniona. Nocy w otulinie padającego deszczu, który skapuje po blaszanych rynnach, uderza w parapety i rozpryskuje się na mojej twarzy. Upudrowanej twarzy klauna. Uwielbiam cię jak narzucasz całun skotłowanego mroku pełnego wirujących (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 18 lipca 2022

Pomiędzy

Nie ma miłości. Jest za to żar nuklearnego rozszczepienia… Igor Wasiljewicz Kurczatow, Andriej Dmitrijewicz Sacharow i Julij Borisowicz Chariton… ― przechadzają się w zamyśleniu długim korytarzem, przenikając wolno słoneczne prostokąty na drewnianej podłodze. Pojawiają się i nikną… (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 10 lipca 2022

Drżę

Bomba wodorowa miała siłę półtorej megatony. Zrzucona na spadochronie z pomalowanego na biało bombowca eksplodowała na wysokości dwóch kilometrów nad ziemią. Step poligonu jądrowego nasączył się po raz kolejny niewyobrażalną radiacją. Oddalone od epicentrum o 70 kilometrów opuszczone (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 3 lipca 2022

Słyszę…

Już nie trzeba. Tak, już nie trzeba. Na cholerę mi to było. Nie musisz odpowiadać. Zrecenzowałaś trafnie słabego człowieka. Słabego, nie nadającego się do życia. Nie nadającego się do n i c z e g o… W lustrze stojącego trema chwiejąca się postać. Zniszczona twarz alkoholika. Kto (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

gabriel 123

gabriel 123, 1 lipca 2022

Proszę

kalejdoskop
obrazy
demencja
moje życie
tyle zapamiętam

umrzeć młodo
nie chcę
do aniołów
nie teraz
Piotrze
poczekaj

pełną parą
swawola
sielanka
kochanie
nie myląc
z pokochaniem

więcej można
proszę
Panie Boże
przymknij oczy


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Karen Adams

Karen Adams, 27 czerwca 2022

Prosta droga do zdrowia Stefania Korżawska

W dzisiejszych czasach człowiek bez kontaktu z naturą, bez spokojnego snu, bez właściwego odpoczynku, bez zdrowego pożywienia pędzi byle dalej, byle szybciej, byle do przodu niszcząc organizm.Pożywienie jest modyfikowane genetycznie, pełne nawozów i środków chemicznych.Jak żyć? Odpowiada (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 25 czerwca 2022

Reminiscencje

Nikt mnie nie rozumie i nikt nic nie wie, kiedy dosięgam tamtego miejsca. Nikt. Przemieszczam się, płynę. Rozgarniam czasoprzestrzeń niczym pływak złote kłosy falującego zboża. Żwir chrzęści mi pod stopami. Wspinam się… Powiedz. Powiedz… Wtłaczasz we mnie jedynie ciszę, nostalgię (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 15 czerwca 2022

Na zawsze

Spójrz na mnie. Milczysz… Powiedz mi cokolwiek. Powiedz cokolwiek. Milczysz wciąż. Wiem, twoje milczenie jest zaklęte w kamień. Zaklęte w kamień, który jest obrośnięty wilgocią i zielonym mchem… Wiesz, upiłem się. Kręci mi się w głowie i mdli. Słyszę nieustanny perlisty szum płynącej (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 11 czerwca 2022

Wracam

Wracam. Wracam do siebie, do domu splątanego pajęczyną mroku. Wracam. Już nie muszę. Już nie trzeba… Wracam tam, gdzie moje miejsce. Już poznaję pierwsze neony niedosiężnych gwiazd. Już poznaję… Biegłem, potykając się i klucząc. Biegłem bez tchu. Lecz, nie dobiegłem i tak naprawdę (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 5 czerwca 2022

Iluminacja

Pojawiło się znowu nieoczekiwanie, to uczucie melancholijnej tęsknoty, nostalgii, smutku… pojawiło się nieoczekiwanie, mimo że oczekiwane przeze mnie. A więc, słońce prześwieca przez gałęzie drzewa, rozszumiane liście, liście szeleszczące, drżące w tej spiekocie letniego wieczoru. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 30 maja 2022

Kim jesteś?

Zimno mi i przykro. Czuję ogromny chłód… Moje serce. Być może to moje serce… Za oknem deszcz i łkanie wiatru. Za oknem noc. Noc… Wokół mnie ― ściany. Osaczają mnie. Wilgotne, popękane ściany. Martwe płaszczyzny bezdennej otchłani i mroku. W drgających płomieniach świec migoczące (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 26 maja 2022

W uścisku śmierci

Umarła moja matka. Pochowałem ją w szarym lastrykowym grobie. Chciała mi coś jeszcze powiedzieć tuż przed śmiercią, lecz, nie zdążyła… Pamiętam, był pochmurny dzień… Chciała mi coś powiedzieć, ale nie zdążyła… Pamiętam ten dzień. Pamiętam każdą minioną chwilę… Umarła (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 25 maja 2022

Saudade

Idę w słońcu padającym z ukosa, pochylony do przodu… Wiatr rozwiewa włosy, porusza zardzewiałą, skrzypiącą bramą do opuszczonego domu… Wiatr. Wiatr zimny. Wiatr nadciągający polami. Wiatr pędzący ulicą, chodnikiem, podwórzem… Wiatr. Wciąż wiatr…Wiatr, jak westchnienie zwiastujące (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 23 maja 2022

Skolopendra

Przez betonowe ściany przenika krzyk, wypełza czarną gąsienicą… Skolopendra przeżuwa moje gnijące ciało w potwornym bólu beznadziei. Wszędzie wokół obdrapane płaszczyzny, popękane, nadkruszone zębem czasu. Coś się nieustannie czegoś dopomina. Co?… Padam na kolana przed zakurzoną (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 18 maja 2022

Wrzutka z książki (cytat)

Lekko wybiórczy


"W niewielkim pomieszczeniu znajduje się pięć osób: sędzia, sekretarz, wychowawca więzienny, oskarżony i ja, dwudziesto-dwu letni student resocjalizacji. Skazany siedzi ze spuszczoną głową, prosi o przepustkę, by móc wyjechać na kilka dni do rodziny. Szczupły, (... więcej)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 15 maja 2022

Milczenie

Noc. Pusty pokój rozświetla jedynie żółtawa poświata ulicznych latarni… Zanurzam się w nostalgii powracających wspomnień… Kanapa, fotele, stół i inne czworonogi… ― tkwią nieruchomo w przepływających drobinkach kurzu. Mityczne skamieliny odciskające w podłodze swoje piętno niczym (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 12 maja 2022

Natural high

Seledynowy - Czarny - Złoty

Dramaturgia sytuacji. Każde słowo to zbyt mało i zbyt wiele. Trzeba ustawić fonię i wizję i nie rozproszyć się przy tym. Potrzebny jest dystans, by świat liter był klarowny. Ale jak zyskać dystans wobec istnienia? To kwestia techniczna, a jednak kluczowa. Wszystko (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 12 maja 2022

Majówka postmodernistyczna

NIC - HIPERMINIATURA

- Nic.

Pomimo iż śnieg spadł na początku maja, nie było wątpliwości, że nadchodzi lato. Dni stawały się
coraz dłuższe. Więcej czasu na rutynę, alkohol dopiero po pierwszej w południe i kilkugodzine
kąpiele. Żywiłem się makaronem z musztardą albo ze skwarkami. (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 11 maja 2022

Dziwne zdarzenia w hotelowej restauracji

I

Znowu to samo. Znowu te same koszmarne widzenia. Nie mogę się uwolnić od głosów i mlaskania niewyobrażalnie zniekształconych twarzy. Przybywają z wnętrza i szepczą: „Jesteśmy intruzami twojej prywatności…”
Pada na mnie nieznośnie gorące światło lamp. Wokół setki lśniących (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 8 maja 2022

Samotność umierania

W cienistości parku, pod baldachimem rozłożystych drzew… Ukryte skrzypienia w chropowatości kory. Na pustych drewnianych ławkach prześwity zachodzącego słońca, na żwirze alei… Stoję oniemiały, nie mogąc się nasycić pięknem tańczących płomieni światła. Rozedrgane wiatrem, podmuchem (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 1 maja 2022

Resztki

Chcesz mi coś powiedzieć… Tak, wiem… ― pomimo twoich milczących ust, twarzy wyżłobionej z kamienia… Chcesz mi coś powiedzieć, pomimo straszliwego potoku upływającego czasu, który zatapia nasze wspomnienia, pomimo otchłani, która oddziela coraz bardziej nasze zniekształcone, zdeformowane (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

poranna_kawa

poranna_kawa, 30 kwietnia 2022

Ludzie łykną

Kondukt żałobny powoli toczył się ulicami miasteczka ku miejscu przeznaczenia. Ze zdezelowanych głośników unosił się chrypiący zaśpiew. Ksiądz czy organista, nie wiadomo, ale też nikt nie wnikał. Były ważniejsze sprawy do omówienia.
- To ty nie pamiętasz, jak było? Wyjechała na studia, (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

dobrosław77

dobrosław77, 28 kwietnia 2022

Instrukcja życia w systemie duchowo - informacyjnym część 2

Księga Rodzaju 48,19-22

„Ale ojciec jego wzbraniał się i rzekł: Wiem, synu mój, wiem; także on stanie się ludem i on będzie wielki, lecz młodszy brat jego będzie większy od niego, a z potomstwa jego wyjdzie mnóstwo ludów” Czyli ale ojciec, Izrael – zwycięzca jego, Józefa wzbraniał (... więcej)


liczba komentarzy: 12 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 24 kwietnia 2022

Pamięć

Zatapiam się w szeroko rozwartych ramionach skostniałej nocy. Owiewa mnie piwniczny chłód, jakby oddech śmierci… Kwiat w ceglanej donicy opuścił zwiędnięte liście, usechł, lecz, o dziwo, rośnie wciąż do nieba. Wspina się brunatna odnoga po półkach regału niczym syczący wąż. Widzę (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 22 kwietnia 2022

Immersja II

Powiedz mi… Co mi możesz powiedzieć? Milczysz. Słyszę wciąż czyjś oddech. Dobiega zza ścian, z każdego zakamarka bezwzględnej nocy. Czy jest tu, ktoś? Czy, ktoś tu jest? Milczenie rozsadza mi czaszkę pulsującym zrywem melancholii. Drgający blask dopalających się świec rozwiewa całun (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

violetta

violetta, 21 kwietnia 2022

Ciastko

Kończę wycieczkę na sofie z zamkniętymi oczami, przytulności, a zaczynam podróże, wynajmę na kilka miesięcy mieszkanie w Paryżu,
będę z tobą, wchłaniała ciekawe muzea, o różnych rzeczach, jak najlżejsze piórko opadnę na ciebie bez oporu.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 20 kwietnia 2022

Projekcja snu II

Rozgarniam powłoki mroku. Nacierają zewsząd gwiazdy, kłują.. Czołgam się po podłodze, przytłoczony ciężarem samotności… Szepczą do mnie, gdzieś zza ścian ukrzyżowane byty, poskręcane, uwięzione maszkary. Księżyc posrebrza przestrzeń, poszarza milczące przedmioty… I te świetliste (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

gabriel 123

gabriel 123, 3 kwietnia 2022

Róża

róża
przy płocie
a jakże
jej kwiat
wyrośnie
dla niej
droga
kurzem
oddycha
niebo
łunami
gniewne

brak
miłości
świecie
ona
moje
cudo
podaruję
tę różę
może
odwzajemni

było kruche
kochanie
róża
na nic
się zdała
kwiat
zmarnowany (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

gabriel 123

gabriel 123, 29 marca 2022

PO TO PRZECIEŻ JESTEŚ

zegary nie śpią
wskazówki leniwe
zasypiają
nie wszyscy
ktoś idzie
na nocną zmianę
odbębni swoje
wróci

komu dzień dobry
temu śniadanie
dom
nie bezdomność
gorsza
samotność

spełniony sen
może jutro
dziś leży
na wątrobie

jedno gonisz
drugie przytłacza (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 25 marca 2022

A. i B.

A.

Nie wiem, czy to wszystko jest na prawdę. W końcu to wszystko znika kiedy zamykam oczy. A nawet, kiedy na to patrzę - brakuje ciężaru. Już dawno temu odkryłem, że nie ma czegoś takiego jak ciężar - ciężar to tylko ból wysiłku. Ale ciężaru nie da się poczuć. Da się poczuć tylko (... więcej)


liczba komentarzy: 5 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 10 marca 2022

Immersja

Miażdży moje skronie otchłań lodowatej nocy. Potworna cisza wypełnia przestrzeń szumiącym piskiem gorączkowej maligny. Chyba umarłem, ponieważ oplatają mnie moje własne skostniałe ramiona. Rozglądam się. W żółtawym świetle obskurnej żarówki uśmiechają się do mnie pergaminowe twarze (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 5 marca 2022

Projekcja snu

Chrzęst pod stopami, rozbite szkło, gruz… Wtłaczam do płuc powietrze przepełnione odorem zwęglonych ciał. Chrzęst pod stopami, kurz. Moja wina, moja wielka wina… Coś mnie przytłacza, dociska do ziemi, tarmosi i dusi. Wyrwane ze ścian okna i drzwi, jakieś pętające ruchy zwisające zewsząd (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 16 lutego 2022

Przenikanie

Przychodzisz do mnie, wyłaniasz się z otchłani czasu. Zamykam oczy.

Słoneczne refleksy błyszczą w kałużach topniejącego śniegu, skapują krople z wiszących u gzymsów sopli. Smugi wilgoci na ścianach kamienic, drewnianych płotach… Na kocich łbach terkoczą dorożki, stukają końskie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

dobrosław77

dobrosław77, 15 lutego 2022

Instrukcja życia w systemie duchowo - informacyjnym

Księga Rodzaju 47,19-20

„Dlaczego mamy ginąć na oczach twoich, zarówno my jak i rola nasza ? Kup więc za chleb nas i rolę naszą. Będziemy wraz z naszą rolą niewolnikami faraona. Tylko daj nam ziarna siewnego, abyśmy utrzymali się przy życiu i nie zginęli, a ziemia nie była pustkowiem” (... więcej)


liczba komentarzy: 9 | punkty: 0 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 10 lutego 2022

Najdoskonalszy obraz pustki (stare)

Światło jest najdoskonalszym obrazem pustki. Jasność przyczyn i oczywistość myśli, własna niedołężność o której nawet nie ma sensu wspominać, bo jest zbyt powszednia. Krajobraz w południe, miasto w południe, praca w południe. Przychodzi na myśl jakiś rodzaj powszechnej nierozróżnialności, (... więcej)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 10 lutego 2022

Zalecenia zdrowotne (stare)

Zalecenia zdrowotne

Nie pragnij. Wpatruj się ze spokojem w biel przed sobą. Pragnienie na pozór wzmacnia mięśnie, ale długo zażywane osłabia wzrok i odbiera coś myślom. Twoje dłonie pocą się silniej i tracisz pewność uchwytu. Nie pragnij co najmniej na tydzień przed rozpoczęciem prac (... więcej)


liczba komentarzy: 3 | punkty: 5 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 9 lutego 2022

Meridiana

Czasem... kiedy dobry duch woła do mnie, że życie jest drogą do przejścia... odpowiadam mu, śmiejąc się - tak, jest drogą do przejścia, z nikąd do nikąd, mój naiwny przyjacielu! Tylko ta - większa moc od mojej - powołuje mnie nieustannie od śmierci do życia i od życia do śmierci... (... więcej)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 8 lutego 2022

Pożegnanie - hiperminiatura

"Pożegnanie" opowiada krótką historię. Historię, która przydarza się czasem każdemu. Pod pozorem zwyczajności skrywa się wielka metafizyczna prawda o człowieku, i o odwiecznej walce sił światła i ciemności. A także o tym, z jakich ukrytych źródeł owe moce czerpią. Stylistyczna (... więcej)


liczba komentarzy: 10 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 6 lutego 2022

Nuklearna równina. Samotny dom

Nieregularne przebłyski prądu świadczą o zderzających się ze sobą subatomowych cząstkach i zawracających swój bieg strumieniach czasu. Przed moimi oczami mozaika przewidzeń, półsenne i senne widma. Przesuwają się coraz szybciej, jakbym patrzył na rozpędzający się fotoplastykon, bądź (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Anna Maria Magdalena

Anna Maria Magdalena, 28 stycznia 2022

.

Pomiędzy młotem
a kowadłem
Wstrzymuje oddech
by nie trącić satyrą.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 24 stycznia 2022

O zmierzchu

Otacza mnie powietrze ciężkie od szeptu, od lamentów ciszy. Podążam pustym korytarzem, lecz pełnym pomarańczowego słońca, co kładzie się na drewnianej klepce przekrzywionymi prostokątami okien…
Zamknięte na głucho drzwi, uchylone, otwarte na oścież… W półmroku pokoi ― milczenie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 20 stycznia 2022

Miasto: impresja V

Dzień albo noc, któraś nieodgadniona godzina… Nade mną baldachim mroku, powłoka szarych chmur… Promieniują martwotą kute z żelaza, zatrzaśnięte na wieczność bramy… Podążam tam i gdzie indziej… Donikąd idę… i wciąż… Falują w kałużach neony lamp, na mokrym asfalcie, chodniku. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

sam53

sam53, 9 stycznia 2022

Nowy rok...

... nowy polski ład - nieład.
I jak jeszcze przed świętami było wielu chętnych gotowych do włażenia władzy w dupę. Tak teraz w miarę poznawania szczegółów "narodowej reformy" nawet ci najzagorzalsi zwolennicy władzy z "woli suwerena" przejrzeli na oczy. Wiadomo już (... więcej)


liczba komentarzy: 12 | punkty: 3 | szczegóły

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 3 stycznia 2022

salowe kable

Jedynie co ostatnio mnie gnębi, to wyobrażenie, jak się potknąłem w nocy w szpitalu kowidowym. O kable od respiratorów. Chciałem odszukać pokój sióstr, sprawdzić, czy mnie jeszcze słychać, pożalić się. Wszystko się porozłączało, starałem się pozapinać, ale gniazdek nagle było (... więcej)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Arsis

Arsis, 16 grudnia 2021

Nadieżda

I

Przemieszczam się, płynę… Pokonuję powoli ogromne przestrzenie… Gdzie okiem sięgnąć, dostrzegam tylko falujące łany złotego zboża. Zniżam lot i rozsuwam dłońmi, niczym pływak, jaskrawiejące w słońcu wąsate kłosy. Zawadzam o te wyrastające z ziemi ziarna przyszłego chleba, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 16 grudnia 2021

Już tylko nic

I

Nazywam się Maksym Kriwonienko. Mam 35 lat i służę w tajnej jednostce wojskowej. Dokonujemy dekontaminacji terenów po testach jądrowych. Przekopujemy łopatami cały ten napromieniowany chłam, zdzierając wierzchnią, najbardziej skażoną, zeskorupiałą warstwę. Jej nieopatrzne dotknięcie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 15 grudnia 2021

Śmierć, która przerwała samotność

I

Wog Marshall cierpiał całą noc. Przysypiał, to znowu wstrząsały nim chorobliwe dreszcze, gwałtowne przebudzenia… Miał koszmary… Nawiedzała go jego ukochana żona, Anne. Jechali samochodem poza miasto, do nowego domu. Opowiadała mu najpierw jakąś zabawną historię ze szkolnych lat, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 15 grudnia 2021

Jestem jednym z miliardów, odparł Bóg

Siedziałem w przedziale pociągu, obserwując beznamiętnie rozpędzoną za oknem monotonię krajobrazu… Sady, pola, łąki… Lśniące stawy… Poprzetykane żółtymi kwiatami gęste kępy traw… Woń letniego powiewu… Po łagodnych, zalesionych zboczach wspinał się razem z cieniem giętki (... więcej)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 15 grudnia 2021

Manekiny z Survival Town

Szedł po równinie ― porośniętej niewielkimi kaktusami i rzadkimi kępami wysuszonych, ostrych traw. Słońce paliło niemiłosiernie. Miał ogromne pragnienie… Wypiwszy parę łyków wody z blaszanego bidonu ― jął lustrować nieskończoną monotonię krajobrazu, przesłaniając dłonią oczy (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 12 grudnia 2021

Poligon

Jechaliśmy już cztery godziny wzdłuż ciągnącego się niemal w nieskończoność ogrodzenia z kolczastego drutu. Wszędzie, tylko pochmurna szarość i płaski, porośnięty zielonożółtą wilgotną trawą step… Terenowy UAZ grzązł, co jakiś czas w brunatnej mazi, rozkołysany na wybojach… (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 9 grudnia 2021

Heard Ein Klaus

Humorystycznie proszę to brać!!!

Mam nowego kumpla. Nazywa się Hans, ale wszyscy mówią na niego Hansik. Ma 16 lat, po prawej stronie wygoloną głowę, długie blond włosy zaczesane na lewo z filoletowym i srebrnym pasemkiem. Chodzi w fioletowej kurtce z ortalionu i jaskrawozielonej bluzie. (... więcej)


liczba komentarzy: 11 | punkty: 5 | szczegóły

birczin

birczin, 28 listopada 2021

Szczęśliwe powietrze

Gdy jedziesz na szczęśliwym powietrzu, to całe ludzkie istnienie wraz z jego bolączkami zdają się błahostką jak splunąć. W sensie, nie zrozumcie mnie źle. Szczęśliwe powietrze, to jak jakiś narkotyk, który wciągasz do płuc, krąży sobie we krwi, a ty dzięki niemu jesteś bardziej. (... więcej)


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Arsis

Arsis, 27 listopada 2021

Miasto: impresja IV

- Odsłona pierwsza -

Chciałbym zacząć jakoś inaczej… Idę przed siebie… Zimny, nocny wiatr kołuje szaleńczo wokół mnie… Szumią przejeżdżające samochody, blaszane stwory, industrialne widziadła… Przede mną długa droga, rozświetlone żółtawym światłem ulicznych latarni (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 23 listopada 2021

Miasto: impresja III

Czuję, wdycham… - idę śladem twojej woni… Długie włosy rozwiewa wiatr… Znikasz za zakrętem nieświadoma, otulona oceanem myśli… Feeria świateł drga i migocze, blaski gwiazd spadają kaskadą wodospadu…Unoszą się do nieba i znów… Tu i tam szmery przejeżdżających samochodów, (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 22 listopada 2021

Miasto: impresja II

W zachodzącym słońcu wszystko jest pomarańczowe, ściany kamienic, bloków, czarny do niedawna asfalt… Ciemniejące niebo z obwiedzionymi liliowym różem obłokami… Przygaszone, jednokolorowe, kładące się powoli do snu… Rozleniwienie narasta z każdym krokiem… Chodnikowe płyty, kocie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 20 listopada 2021

Miasto: impresja I

Noc. Błądzę ulicami miasta… Rozpryskują się na mojej twarzy krople jesiennego deszczu, na nieudolnie namalowanej masce klauna. Którędy idę i dokąd? Nie ma znaczenia droga, kierunek i cel… Krople deszczu giną okręgami w kałużach … Odbijają się od mokrych chodnikowych płyt światła (... więcej)


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Arsis

Arsis, 18 listopada 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 7

- 27. 09. 1956 (Atomic! XCIV: Maralinga ― Buffalo) -

Brytyjczycy właśnie utworzyli swój nowy poligon doświadczalny Maralinga w gorącej i suchej Australii Południowej. W ramach operacji Buffalo, odpalony zostaje jako pierwszy, ładunek o kryptonimie One Tree. Jego moc ― to 15 kiloton. Ogromne (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 11 listopada 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 6

- 16. 03. 1956 (Atomic! LXVIII: Semipałatyńsk ― Joe-21) -

Zimny wiatr kłuje policzki… Oczy łzawią od drobnych, zmrożonych kropel… Samotny dom na szaro-zielonym stepie. Popękane ściany, odpadający tynk… Świecąca obskurnym światłem zakurzona żarówka… Szary świt… Leżący (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

birczin

birczin, 8 listopada 2021

Rest-aura-cja

Mam na imię Adi. Stołuję się w najdroższej knajpie na świecie. Ta knajpa nazywa się własne sumienie. Robię rzeczy podłe. Takie, że zaraz po tym jak się wydarzą, chciałbym stać się małpą lub jakimkolwiek innym zwierzęciem, które w pakiecie oprogramowania od natury nie otrzymało opcji (... więcej)


liczba komentarzy: 6 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 5 listopada 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 5

- 18. 02. 1955 (Atomic! XLVII: Nevada ― Teapot) -

Srebrny ptak odlatuje ze świstem, tnąc blaszanym dziobem pokłady atmosfer… Pozostawia po sobie krótkie ukłucie jednej kilotony… milisekundowy błysk…

- 22. 02. 1955 (Atomic! XLVIII: Nevada ― Teapot) -

Dwie kilotony. Promieniowanie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 27 października 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 4

- 14. 10. 1953 (Atomic! XXXVIII: Emu Field ― Totem) -

Brytyjczycy nie poddają się tak łatwo, mimo że odstają mocno w tym nuklearnym peletonie. Organizują operację o kryptonimie Totem, na poligonie ― Emu Field ― w Południowej Australii. Umieszczony na 30-metrowej wieży T1 ― eksploduje (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 26 października 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 3

- 03. 10. 1952 (Atomic! XIX: Montebello Islands ― Hurricane) -

Wielka Brytania włącza się do gry. Na archipelagu Montebello, który znajduje się ok. 70 kilometrów od zachodnich brzegów Australii, umieszcza potajemnie wewnątrz starej fregaty HMS Plym urządzenie o szacowanej mocy 25 kiloton. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 23 października 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 2

- 22. 10. 1951 (Atomic! X: Nevada ― Buster/Jangle) -

Dzielni Amerykanie krzątają się na NTS jak w ukropie. W ramach projektu Buster/Jangle, budują jakieś konstrukcje, wiadukty mostów, domy z cegły i drewna. Jednak Able ― okazuje się niewypałem!

Wystrzał z pistoletu… Nie! To odskoczyła (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Arsis

Arsis, 20 października 2021

Archipelagi wschodzących słońc cz. 1

- 16. 07. 1945 (Atomic! I: Jornada Del Muerto ― Manhattan) -

Pierwsza jest Trójca. Umieszczony na trzydziestometrowej, stalowej wieży ― Gadżet ― eksploduje z mocą 20 tysięcy ton trotylu w pobliżu miasta Alamogordo na pustynnym poligonie o nazwie Jornada del Muerto 1 w amerykańskim stanie (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 18 października 2021

Pacyfik: sen wiekuisty

I

Eniwetok *

Uderzają mnie w twarz jaskrawe prześwity słońca, które wytryskują spomiędzy kołyszących się, palmowych liści. Drgają i migoczą. Tworzą efekt stroboskopu…
Musiałem chyba dostać ataku epilepsji… Odzyskuję przytomność, ale w zupełnie innym miejscu i czasie… (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 12 października 2021

Sabaudiana

(To kawałek płonięcia którego nie należy brać dosłownie, raczej jako zobrazowanie bądź metaforę - pasji. Ale niektórym podoba się takie pisanie, i im właśnie tę wrzutkę dedykuję.)



Czy mam żyć, jakby tego krateru, tej czarnej dziury - nie było? A więc szukać zadowolenia w (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 11 października 2021

Postaci - szkic do nigdy-nie-napiszę

1. Taki młody chłopak, z brzuszkiem i brązowo-rudym zarostem, długawymi włosami, chodzi w berecie i szarej koszuli, niezbyt wysoki, entuzjastyczny. Nie znamy jego wcześniejszej historii, poznajemy go dopiero w rok po nawróceniu. Możemy się tylko domyślać, że wcześniej był takim w miarę (... więcej)


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 9 października 2021

Pocztówka z Amsterdamu

Sterylną ciszę szpitalnego pokoju zakłóca cichy głos radia. Pieter van de Brick jest nieco skrępowany sytuacją, ale wie, że musi trzymać fason. Jego matka, Pauline Maria van de Brick, leży na łóżku i uśmiecha się do niego. Nie jest chora, jest po prostu, zwyczajnie, zmęczona życiem. (... więcej)


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 19 września 2021

Miniatura

1. Pewien Marokańczyk potrafił grać na flecie i gwizdać. Jedna z jego pieśni opowiadała o tym, jak muchy pożerają oczy marynarzowi, który leży zapity między beczkami zjełczałych ryb. Służyliśmy na jednym frachtowcu, jemu Bóg pozwolił ocalić muzykę - a mnie w zamian dał wiersze. (... więcej)


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 września 2021

Wystarczy, że kochasz mnie

Wystarczy, że kochasz mnie

Zamykasz oczy, gdy mrok szeroko patrzy przez szkło ,powieki opadają, widzisz mnie wciąż moknę na deszczu na jednym z dworców. W dłoni z przepustką na kilka godzin, wiem wystarczy nam kilka minut. Nie potrafię się obudzić przywitać się ze świtem ,gdy z boku (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Arsis

Arsis, 11 września 2021

Heksaptyk chłopski

(Na motywach powieści pt. „Chłopi”, Władysława St. Reymonta)

I

Kuba

Przekręcasz się z wielkim trudem, leżąc na wprost wywartych wrót. Wystawiasz drżącą rękę ku srebrzystej smudze księżycowej poświaty, ku wirującym powoli cząsteczkom kurzu. Zimno, coraz większe zimno. (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 7 września 2021

Ballada o brzydkim lirniku

Patrzeć, ale niczego nie wiedzieć. Błagam, pokochajcie moje maski, które są conajmniej równie prawdziwe, jak mój młodo więdnący fiut. Coś jednak przenika do wewnątrz z obwisłego brzucha, pocieszam się tylko tym, że ani ciało ani twarz ani oczy - nie są moje. One należą do Molocha. (... więcej)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 7 września 2021

Przechadzka

Symbolika wody. Zanużenie w wodzie symbolizuje śmierć. Wychynięcie z wody na powierzchnię symbolizuje nowe życie. Oglądałem jakiś czas temu klip o tym. Klip jest prosty. Wpada aktor czy model do kadzi. Jest ciemno, kamera scentrowana na kwadratowej kadzi. Fizycznie wyrzeźbiony, wpada dramatycznie, (... więcej)


liczba komentarzy: 5 | punkty: 3 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 5 września 2021

Diana

​Niewytłumaczalna niepewność przy stawianiu kropki. Kafkowska chorobliwość w najczulszym punkcie - w punkcie skupienia. Bóg, który się mną bawi, jak dobrotliwa, złośliwa, gotowa strącić - matka. Synku... życie jest kpiną - powiedziała mi gdy zaczynałem rozumieć.

Uciekałem dotychczas (... więcej)


liczba komentarzy: 12 | punkty: 5 | szczegóły

Adam Pietras (Barry Kant)

Adam Pietras (Barry Kant), 26 sierpnia 2021

Paradoxia

PARADOXIA
condescending concepts

[Gombrowicz, Houellebecq, Amelia, Paweł z Tarsu]

A.


I

Obudziłem się dziś w piękniejszym świecie i paląc papierosa wśród grudek śniegu kontemplowałem przestrzeń pomiędzy budynkami oraz trajektorie lotu ptaków.

Lubię to miejsce. Jest tu (... więcej)


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

Sylwia Dawidziuk - Biegała

Sylwia Dawidziuk - Biegała, 14 sierpnia 2021

PRZEBUDZENIE

Pokonała ostatnie stopnie rozpadających się kamiennych schodów, westchnęła ciężko z wyczerpania tym samym ciaśniej owijając się płaszczem .Wiatr ciosał jej śniade policzki, które po nadmiernym wysiłku przybrały kolor sinoniebieski .Weszła na pogrążony w mroku dziedziniec ,pod jej (... więcej)


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 5 sierpnia 2021

AVE

To mogła być miłość, taka jak kocha się swoje wyobrażenia o kimś. Został płacz całkiem prawdziwy, nie należy mylić go z tym, o którym śpiewa Rybiński. Zostało mi także nocne drżenie ciała po antydepresantach oraz zaciskanie gardła, jak to, kiedy śni się nam, że spadamy. Siedziałam (... więcej)


liczba komentarzy: 3 | szczegóły

Deadbat

Deadbat, 4 sierpnia 2021

Myśli o "lewactwie" i "prawactwie"

Chodzę sobie i myślę. Uderzony bezpośrednim doświadczeniem zacietrzewienia: -" Kto jest gotowy zrezygnować z sensu i logiki i dla jakich celów". Łatwo nam z nich rezygnować w obliczu jednego czynnika - emocji. Silne emocje zabierają nam wolność i rozum, zamykają nas, oraz nasze (... więcej)


liczba komentarzy: 3 | punkty: 2 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1