7 listopada 2025
Prześwit
przetarta tkanina, prześwity, kształty
rozprysły się lustra
Jesteśmy nadzy
pomidory czerwienieją w słońcu na balkonie
uda kobiety obejmują koński grzbiet
Promień słońca osiada na liściach
Jesień nie tłumi uczuć, wybucha, rozmawia
porywa wszystkich, zrywa bielma z oczu
przewietrza izby
bierze za rękę i prowadzi w labirynty
wpuszczamy przepływ do środka
wchodzimy w przepływ, odpływamy
zdobywamy świat
powracamy na balkon
w czerwień pomidorów i zachodzącego
albo zmartwychwstającego słońca
przelewamy się w bezkrwawej ofierze
całujemy
7 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
absynt
6 listopada 2025
wiesiek
6 listopada 2025
sam53
6 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
5 listopada 2025
sam53
5 listopada 2025
sam53
5 listopada 2025
ajw
5 listopada 2025
wiesiek
5 listopada 2025
wiesiek