8 lutego 2014
moż(rz)e nie utopia?
pozwijani w kłębek ewoluujemy
temperatura wzrasta unikamy spojrzeń
próbujemy prostować palce w kieszeniach
skłonność do wylewności owocuje łzami
jeszcze niedawno było latanie po niebie
natura kiełkowała powiewami wiatru
gonitwa za motylem przyśpieszała tętno
obraz sielskiej zabawy wywoływał uśmiech
złaknieni sodomizmu zbłąkani wędrowcy
zbudziliśmy potwora goniąc za mamoną
przyszło płacić daninę kłania się kozi róg
zaledwie wegetacja podróż bez biletu
nadzieja jeszcze żyje choć wątłe ma skrzydła
jedyna szansa dla nas powrót do korzeni
uwolnić się z matni rozpruć hardy kokon
strzelić na nowo pąkiem rozchylić płatki snów
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.