23 maja 2014
mistyfikacja
z drapieżnej męskości
ukruszone szkliwo
odbicie na posadzce
ze skazą ego
tak walecznie i frywolnie zarazem
próbujesz rozwinąć skrzydła
kręcąc piruety
w swej próżności
nie baczysz na potknięcia
rok ma cztery pory
ty dobrnąłeś do przednówka
balans na linie zdaje się nie mieć końca
brak jedynego atutu
skinienia różdżki
by z oparów mgieł
wyłonił się zarys człowieka
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb