27 czerwca 2012
Abonent poza zasięgiem
Matkę mą byłem odwiedzić
u stóp Jej przysiadłem strudzonych
w kontemplacji wyciszona
spojrzeniem gładzi me lica
miłością oczu swych oblewa
nie karci i nie gani
wzrokiem w serce ukojenie wtłacza
(kwiatów nie wziąłem!)
kurdybanek
mogiłę porasta
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek