10 października 2014
Lektura obowiązkowa
kartki sklejone
zachodami słońca
na niewieczną pamięć
czasem ktoś z epizodu
na szczęście przypomni
jak było naprawdę
ale czyją prawdę
schowaną głęboko
o którą dziwne sny się ocierają
czyje szczęście
co miało przyjść jutro
a jest i było nierozpoznane
albo nieszczęście co
o mały włos po każdej stronie
tak cieńszy kruchszy
że coraz trudniej czytać
do serdecznej kropki
spokojnie
ze zrozumieniem
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch