1 października 2013
Każdy dzień próbuję oswoić
jak dzikiego kota
jesteś jedyny mówię
dlaczego lękiem
stroszysz sierść
mrucząc nieufnie
czułość zbywasz
machnięciem ogona
kocham cię i nie znoszę
za fochy wrogie milczenie
kto widział tak panikować
przy byle stuknięciu
nerwowo uciekać w ciemną noc
boję się że kiedyś nie wrócisz
i zostanę
bez szansy dotknięcia
błękitnego futra
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko