5 marca 2012
Po miłości
już posprzątane po miłości
nie trzeba dokupować szklanek
rozpacz zamknięta w szufladzie
złudzenia gdzieś na wysypisku
podłoga wypucowana - lśni
ani śladu tamtego chodzenia
na półkach poradniki
jak czujne pielęgniarki
łóżko z odkrytą prawdą
starannie zasłane
umyte w oknach nadzieje
zapraszają słońce
nareszcie jest czysto
schludnie i porządnie
i nikt nikomu nie skacze do gardła
gardła ściska żal
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek