22 sierpnia 2016
przez przypadek
Ostatnio łapiesz mnie za rękę
gdy próbuję przejść na czerwonych światłach
wtulasz się w moje ramię
gdy idziemy bez zapiętych pasów na stronę
wzdychasz kiedy wyrwane z gardła słowa
niszczą wiersz
a przecieź nawet przy wyborze czekoladek
rządzi przypadek
zostawisz mnie w środku historii
bez wyjścia
choć tyle otwartych drzwi
do wzruszeń
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77
23 sierpnia 2025
violetta
22 sierpnia 2025
ais
22 sierpnia 2025
smokjerzy
22 sierpnia 2025
sam53
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70