22 sierpnia 2016
przez przypadek
Ostatnio łapiesz mnie za rękę
gdy próbuję przejść na czerwonych światłach
wtulasz się w moje ramię
gdy idziemy bez zapiętych pasów na stronę
wzdychasz kiedy wyrwane z gardła słowa
niszczą wiersz
a przecieź nawet przy wyborze czekoladek
rządzi przypadek
zostawisz mnie w środku historii
bez wyjścia
choć tyle otwartych drzwi
do wzruszeń
8 grudnia 2025
wiesiek
8 grudnia 2025
sam53
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta
6 grudnia 2025
dobrosław77
5 grudnia 2025
sam53