11 stycznia 2015
obudź mnie pocałunkiem
Zbłądzić o ile mi pozwolisz
przejść się ogrodem choćby w ciszy
dotknąć tajemnic wzgórz i dolin
wzrokiem zdjąć czego nikt nie widzi
zstąpić do piekieł jeśli nieba
zwątpieniem w bramie raju siódmią
podzielić szczęście - resztę przebacz
tak jest z miłością kiedy późno
nawet na sen o nagich piersiach
który pieszczotą chce w nich zostać
jak najpiękniejsze słowa w wierszach
zbłąkane trochę kiedy kochasz
21 maja 2025
violetta
21 maja 2025
Marek Gajowniczek
21 maja 2025
wiesiek
21 maja 2025
Yaro
21 maja 2025
Belamonte/Senograsta
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
Atanazy Pernat
20 maja 2025
sam53