11 stycznia 2015
obudź mnie pocałunkiem
Zbłądzić o ile mi pozwolisz
przejść się ogrodem choćby w ciszy
dotknąć tajemnic wzgórz i dolin
wzrokiem zdjąć czego nikt nie widzi
zstąpić do piekieł jeśli nieba
zwątpieniem w bramie raju siódmią
podzielić szczęście - resztę przebacz
tak jest z miłością kiedy późno
nawet na sen o nagich piersiach
który pieszczotą chce w nich zostać
jak najpiękniejsze słowa w wierszach
zbłąkane trochę kiedy kochasz
13 stycznia 2025
zimowy deserjeśli tylko
13 stycznia 2025
na dwa pasam53
13 stycznia 2025
przebudzeniajeśli tylko
12 stycznia 2025
Gorącavioletta
12 stycznia 2025
1201wiesiek
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek