2 maja 2013
sto pięćdziesiąta pierwsza
kiedy świt chwyta kochanków za ręce
i ranną świeżość pod koszulę wciska
dopiero wtedy chciałoby się więcej
a przecież była całą noc tak bliska
dopiero ranek z miłością się budzi
i uświadamia niespełnionym żądzom
że kochać za dnia najlepszym dla ludzi
nocą zazwyczaj kochankowie błądzą
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek