13 lutego 2013
miłego ciała nigdy dosyć
wystarczy że popatrzysz w oczy
myśli podzielisz po połowie
rzucisz na szczęście choćby grosik
powitasz ciepłym dobrym słowem
wysłuchasz jeśli słuch pozwala
odróżnić wierszyk od piosenki
i wtedy przestań się już starać
będziesz do śmierci jadł jej z ręki
małą przestrogą w tej logice
jest obrastanie w fałdy tłuszczu
gdy swoje cieszą całe życie
z cudzymi źle
szczególnie w łóżku
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53