17 marca 2012
z tłumu aniołów
z tłumu aniołów został ten bez skrzydeł
bladoniebieska garść popiołów słowa
zwiotczałe nitki porwanych już sideł
i ból
wiesz jak boli głowa
z tych wielkich nadziei uplecionych we śnie
marzeń pragnień wybujałych nocą
zrodził się bunt dlaczego to we mnie
trafiło tak strasznie
i po co
żeby chociaż niebo bardziej zniebieściało
żeby chociaż tęcza blaskiem zaświeciła
a tu nic niestety bo już raz się chciało
by ta najważniejsza
jeszcze powróciła
a serce nie skore jakby wolniej bije
i anioł w pacierzu wygląda inaczej
słowa rano kwiaty zamienione w żmije
wołają o spokój bólem
i miłości płaczem
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin