Yaro

Yaro, 19 listopada 2019

idąc lasem

drobny deszczyk
po ciele gładzi
jeszcze ciepłe
zrosi szare trawy
 
 listek z drzewka odpadnie 
spadanie swobodnie 
 
 pod butkiem zaszeleści
 
 pęknie gałązka 
pod naporem
pod ciężarem 

echo poniesie 
głos borem lasem 
 
 dalej i dalej
tylko echo
 
może ktoś usłyszy 
odpowie bez żalu 
 
 w słowach ukryty sens
jak zabłąkany wiatr
pośród rozrzuconych wierszy


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 listopada 2019

tęsknoty i rozstania

wyjeżdżam na jakiś czas
zostawiam
ciepło na dłoniach
dotyk w pamięci smak ust


telepatyczny błękit
w oczach
 
będę wiatrem wodą
musnę włosy tańcem
boso


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Yaro

Yaro, 15 listopada 2019

kawa

 płuca ziemi
na wzgórzach Santos
gdzie kawa puszcza korzenie
Brazylia w słońcu rozkwita
 
małe listki tkliwe
prosząc o dotyk dłoni
kawa dojrzewa w opuszczeniu
 
a jednak ktoś o niej myśli
by ją zerwać wysuszyć 
potem zmielić
 
pobudzi aromatem
nie jednego a wielu
poranek bez kawy
to jak spóźnić się na ważną uroczystość
 
smak zapach
na lepsze samopoczucie
energia
życie wolne od wolnych rodników


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 12 listopada 2019

skrawek tęsknoty

telepatycznie widzę błękit w oczach
słowa zbędnością wyrażają cię
postać nade skromna podoba się
 
wyjeżdżam na jakiś czas
wyobraź sobie ciepło na dłoniach
dotyk w pamięci smak ust
 
wzajemności brakiem zastąp ciepłą czekoladą
wracam przez jeden długi dzień
droga skrócona w obliczu wieczności
 
rozpływamy się w myślach
czuły jeden gest jedno słowo
 
będę wiatrem wodą
objąć cię w ramiona
usnąć tak na jeden rok
 
kocham rozpuszczony we włosach pośród tańcu
odliczam kroki rytm bitem na skroniach
 
bez ciebie znikam zapadam się pod gruntem
wspominam lato boso było nam


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 12 listopada 2019

mamo

pociąg  nie przyjechał
wymarły potworny peron
zegar wybił dwunastą
wyczekałem się przez dzień
 
wybacz płakałem dziś
nie wystarcza mi  
twoich słów i żartów
 
śnisz sen gdzieś daleko
śpię niespokojnie
myśl o tobie zabija zgniata
 
jestem rzeką płynę przed siebie
nie czuję twojego oddechu
 małym kochałaś mnie
im bardziej dalej 
mniej i mniej 
 
zostałem sam z problemem
czy spotkać nam się wypadnie
 
pobłogosław dzień prawdy
powiedz słowo uspokój
daj żyć marzeniom
życia rytm dobija  bretnalem w deskę
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 11 listopada 2019

spłonąć z miłości

widzisz mnie
zaczynam płonąć
spalam się na popiół
brakuje tchu serca rytm
 
układa do snu zakochane
dłonie pod głową
 
zrób ze mną co zechcesz
podpal ten ląd bym odpalił się
petarda uczuć emocje na wodzy
 
jeśli zechcesz spłoszysz mnie
z kormoranami do lotu
powietrze przecina amory
 
kolorowy gdy widzisz mnie
onieśmielony z makaronem w ustach
niezdarny gdy ty lądujesz blisko


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 7 listopada 2019

tak gdzieś słyszałem

najgorzej gdy rano 
papieros z kawą 
smakuje jak ostatni gwóźdź 
do trumny
 
demony dnia słudzy słońca 
układają szare zimne
kostki brukowe 
pod moimi stopami
 
jutro przestanę się bać 
bo wczoraj byłem inny
nocy pozwól śnić 
 
urojone myśli 
polubiłem niektóre 
nad głową ona 
jasna aureola
 
pójść drogą szeroką 
na krańcu świata usłyszeć  
słowa Boga 
patrzy na mnie gdy na mieście 
zostawiam ślad 
 
osuszona twarz
napawam się jej slotem
to fajnie zatrzymuje wdech 
trwam tak przez jakiś czas 


liczba komentarzy: 3 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 5 listopada 2019

laski obie

leżą kłody 
dwie laski
z boku
 
 pociemniało

nadchodzi księżycowa noc
z ochotą 
biorę się do roboty  
 
 pomyślę po 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 5 listopada 2019

czerwony jak burak

gałki mocno osadzone
w oczodołach
niezaspokojone
 
 wytrzeszczem w ekran
treść bez sensu
programuje
buraki czerwone
 
 na obiad na sałatkę

z kieszeni wyciągam piątaka
kładę na zimną ladę
proszę o łyk śliny piwa
zabrakło na duże
starczyło na małe
 
 odchodzę w cień
bo w słońcu źle
burak czerwony zadowolony
pokrojony w paseczki na barszcz ukraiński


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 4 listopada 2019

W barze u Smukłego Steve'a

bez alkoholu da się żyć
ale po co
odwieczna walka z ukochaną
w dłoni z pełną szklaną whisky
słomkowy kolor jak twoje włosy
 
 w barze o zapachu strutych myszy
gdzie światło załamuje pryzmaty
 
kocham was urojone myśli
zapić insekta pogrążyć żal
 
jak dobrze się śpi
lubię sam jeden
 
nie rozdaję pocałunków
nie mówiąc dobranoc
 
 w pokoju obok żona
dwie małe córeczki
kocham je
nie dbam o nie
nie
 
  mam swój czas
 
 czas to pieniądz
pieniądz to alkohol
 
 w fortelu amoku
człowiek spotyka człowieka
podobne historie niewiarygodne
życie pisze te same scenariusze
 
podaje do myślenia
jeśli czegoś nie zmienisz
 
zostaniesz sam płynąc jak rzeka
będziesz wyciętym drzewem
wśród tysiąca podobnych drzew
 
 uciekłem biegiem do domu
zostawiając pusty bar
 
 bez znaczenia
 
 po drodze
wydałem wszystkie pieniądze na kwiaty
staruszka ukłoniła się
życząc miłości
 
iskra którą wzbudziłem w sobie
uśmiechnęło się  do mnie niebo
narodziłem się na nowo


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: gdy upadniesz, nic się nie stało, zakochany, blask w kolorach, kłamstwa, nad morzem, kim jestem w Jego oczach, statki, czuwanie, wyśniona, mamy tak samo, czas leci, płynie, wyczekuję dnia, co to, płacz, o jednym wierszu, hello, chłopiec, mała apokalipsa, muzyka dla dwojga, skąd ta schizofrenia, stokrotka, o śmierci, jak dobrze mnie znasz, atrakcje, naiwny, jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie, zgodnie, samotny, Jak to wytłumaczyć, prawdę mówiąc, to takie proste, cały nasz dzień, szukaj mnie, dobry człowiek, kawał drogi, jestem, zamknięty w sobie, jest w nas siła co o swoje się upomni, od zawsze, mój dom, zmartwiony, chwila z życia, o poranku, żywioły w nas, tylko całuj, bywało inaczej, latem są wakacje, w ogrodzie, płonę Polsko,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1