Yaro

Yaro, 19 lutego 2018

tak było latem

była piękna
o poranku dźwięk piosenki
piękna jak poezja
zapamiętałem jej słowa 
zbyt szybko z małym angażem
 
spakowała się wyjechała 
z mojego serca
nigdy jej nie ujrzałem
 
choć nie raz byłem blisko 
stykaliśmy się myślami 
 
tyle miejsca na świecie 
kosmos taki wielki
a nasze serca maszerują drogą 
wzdłuż brzegów marzeń
 
natchniony zamykam oczy
czas popiołu szarych zdarzeń
idę inną drogą zamknięty 
wybaczam sobie że nigdy
nie spotkam się z tobą


liczba komentarzy: 3 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 19 lutego 2018

z kolejnym dniem

z kolejnym dniem 
za oknem męczący
deszcz
skapuje na twarze 
 
na progu kot z mruczanką na pysku
pręży grzbiet jasny 
z podsuniętą miską mleka 
 
zaparzony zapach kawy
przynosi ukojenie 
inny wytarty nie rozgarnięty
zamykam oczy by zniknąć stąd 
dość pazerności zębów wilczych 
 
w uśpieniu idę przed siebie 
niby z celem co raz bardziej  wątpię w to
w rzeczy ważne


bezsilny skryty 
ratować próbuję sumienie 
uspokoić bicie serca
wyciszam powolny zgon 
w kubku  przeterminowany posmak smrodu 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 18 lutego 2018

samotność

 samotność jak ta jedyna 
pochwyci cię w ramiona 
najgorzej gdy brakuje  zdrowia
choroba przemawia do sierot
 co  robić 
kim się stać
nie rozpaczaj 
 
nie jesteś sam w dolinie
pełnej słonej wody
niebo błękitne 
słońce w zenicie 
zawsze  świeci dla ciebie 
 
podnieś brodę i idź 
są ludzie dobrej woli 
wyzwól z siebie złą karmę
natchniony przywitaj się 
kochają cię  ci co kochać chcą
 
nie jesteś sam w dolinie
pełnej słonej wody
niebo błękitne 
słońce w zenicie 
zawsze  świeci dla ciebie 
 
samotność to
tak jakbyś wyparł z serca Boga
On czuwa przy tobie ty wątpisz
anioły  tam są i człowiek


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Yaro

Yaro, 15 lutego 2018

zakochanie

dzień rozstania
zapamiętałem 
upalne lato
 
kroplami łez 
upiłem się
nieprzytomnie
 
wylałem pół
na dno serca 
by
osiadła esencja
 
wspomnienia
zostają w 
samotni marzeń


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 14 lutego 2018

walentyna

kiedyś się  w tobie kochałem
wiedziałaś o tym
a ja nie zapamiętałem
 
przypomniałaś sobie o mnie
po przeżytch latach
 i tu był  błąd 
 
jestem zajęty
jestem mechanikiem 
sprzedaję
części zmienne
 
zamień mnie na czajnik
on też ma dzióbek
całuj do bólu ile się da

on nie powie że nie 
że zmęczony
że wypił albo jakoś tak
nie będzie też wdzięczny 
co najwyżej pokryje go rdza
 
wtedy wiedz że
wyręczy cię Celit Bang 
 
ave Krystyna to nie ja byłem Ewą


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 14 lutego 2018

wiele wybaczyć by

człowiek stary człowiek zima
skrzypi jak śnieg pod butami
gdy wraca z pasterki 
stary pali skręta zamyślony 
przepalony życiem zasuszony kwiat  
 
 wiele uczyć 
wiele wybaczyć by 
jeśli tylko by
możliwe było
 
 dziadek zima dziadek mróz
mówi trzymaj na dwa kartony fajek 
 odeszła komuna nie ma kartek
 
on nie uwierzy 
ważny zapas nie ważna niepogoda  
spaceruje wolno z palcem na cynglu 
spogląda  tkanka pół żywa 
 
 wiele uczyć 
wiele wybaczyć by 
jeśli tylko by
możliwe było


liczba komentarzy: 4 | punkty: 8 | szczegóły

Yaro

Yaro, 11 lutego 2018

nie wystarczy być

upadamy
nie podnosimy się 
brniemy w upadłości świata
mało nas mało próśb 
nadchodzi brzemię przyjmiecie je z radością 
zaślepieni zauroczeni jak szkiełkiem błyskotką
 
 to co się dzieje naprawdę nie istniej 
 
 prawda ukryta nie poszukujesz jej
oczy nie widzą uszy słyszą bieżące wieści 
całe dnie praca ogłupieni telewizją 
internet topimy się im głębiej wchodzimy
 
muzyka która nie jest muzyką 
 
znaki znamiona na niebie ziemi na skórze
 
 oddzielenie ziarna od plew 
choćby zebrać po ziarnku od każdego
nie wystarczy dla wszystkich mąki na chleb
 
 miłość pomylona z cielesnością 
duch umiera razem z ogniem serc 
wyrywamy chleb by nie podzielić się 
segregacja na lepszych i gorszych 
nienawiść chciwość buduje nowy świt
 
 nie wystarczy być 
życie nie bajką
życie walką ze sobą
 
wytrwać ciężko 
znacznie gorzej miłować
i nie ulec


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 10 lutego 2018

żyłem jak umiałem

żyło mi się grubo 
żyło mi się tłusto
ociekało po ustach 
jak po pączku masło 
spływały dni 
do przodu biegłem 
po schodach w górę i w dół
 
 
 
odeszły chude lata 
w kieszeni sałata 
zamiatałem pod dywan kurz
wydzierałem dniu lepsze chwile
ty milczałaś wiedziałaś 
że dobrze nie skończy się noc 
 
 
 
umarłem Bóg przechodził obok 
widziałem postać i znaki na niebie
byłem wolny a to był blef
wytarłem życiem krew 
sumienie drżeniem rąk 
upadłem ciężko dźwignąć czas
zapomnieć świat 
on przypominał sobie mnie 
 
 
odeszły chude lata 
w kieszeni sałata 
zamiatałem pod dywan kurz
wydzierałem dniu lepsze chwile
ty milczałaś wiedziałaś 
że dobrze nie skończy się noc 
 
 
 
żyłem jak umiałem 
prowadził mnie ktoś 
uciekałem robiłem dym 
wlewać płynną ciecz 
cierpiałem a ty byłaś daleko
jak nieodkryty ląd jak wyspa marzeń
nieosiągalny zmierzch horyzontu 
gdy słońca blask
spogląda przez niedomknięte okno


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 9 lutego 2018

bądź sobą

jestem sobą nie inną osobą
oddycham wolnością
garściami ślę całusy
nie jestem obcy jestem żywą istotą
 
 
 
dryfuję w szalupie 
maszt na nim żagiel
z garścią wiatru
napełniony ocean łzami
 
błądzę palcem po mapie 
 
 
sekstans namiary odczytuję na niebie
falowanie przychylne wiatry
 
spokój przed burzą
latające ryby
 
albatrosy długonose
 
 
 
za horyzontem rodzą się nowe horyzonty
ziemia okrągła
 
jak pośladki kobiet w portach miłości
zatrzymuję kilka nocy na pamięć
rum krąży w żyłach na amen


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Yaro

Yaro, 9 lutego 2018

jeśli tylko by

człowiek stary człowiek zima 
skrzypi jak śnieg pod butami

stary pali skręta na zakrętach 
cię zatrzyma i podpowie 
wypije kielicha jednego 
bo jeśli więcej zamiata
włosami jak u konia grzywa 
 
wiele uczyć 
wiele wybaczyć by 
jeśli tylko by
 możliwe było
 
dziadek zima dziadek 
mówi kup dwa kartony fajek 
choć odeszła komuna nie ma kartek on nie uwierzy 
musi być zapas bo tak jest 
spaceruje wolno z palcem na cynglu 
spogląda taka tkanka pół żywa 
 
wiele uczyć 
wiele wybaczyć by 
jeśli tylko by
 możliwe było


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: skąd ta schizofrenia, stokrotka, o śmierci, jak dobrze mnie znasz, atrakcje, naiwny, jesteśmy na zawsze, poeta, poeta, na rubieży, na druga stronę, to się nie powtórzy, przed nieznanym, my żołnierze, między nami, zanurzam się w tobie, jak gówniarza, echo z piaskownicy, popiół, popiół, wieczorem, Tarnów jesienią 2022, z zachodem słońca, nigdy nigdy, Skan, mój świat, puszka, zapatrzenie, dziękuję, nie chcę więcej, stoję w błocie, ułamki sekund, dziewczyna ze zdjęcia, nie odchodź, jestem, w Bieszczady albo gdzie, moja wyspa, Jeansy, Ona jest piękna, szaleni, korzenie, ciemne zasłony, grawitacja, gdy zabraknie czasu, byle dalej od domu, na co dzień, Skała, moja planeta, za pieniądze, spiętrzyły się schody, romantyczny wieczór, zostań ze mną, odmienić siebie, to było coś fajnego, patrzeć na świat, zabierz mnie, las zdarzeń, spowiedź, zagrzebał to pies, gdy już umrę, kwiaty na poddaszu, zostań, zostań tu jeśli chcesz, skoszarowani, czy warto, byłaś zagadką, bycie sobą jest piękne, wolni od razu, nieustannie, Honorowo, Orzeł Biały, spotkanie, wiersz tęsknoty, nic więcej, trud powrotu, o miłości, egzekutor, makijaż, skarby, jutro, przy tobie, fantazje, w moim przypadku, opowieść jesienne, lubię to, Kasia, miłość, w świat powiodłaś, w sen głęboki, po szkole, Rozbitek, Szybciej, piekło czyli parzy, na wieki, Katerin, oszukać jest najłatwiej, natura, w końcu jesteś, Wiosna, Agnieszka, odczucia, dziecko, przeznaczone, apostoł prawdy, byliśmy młodzi, w spojrzeniach, Zgodnie, zgodnie, samotny, Jak to wytłumaczyć, prawdę mówiąc, to takie proste, cały nasz dzień, szukaj mnie, dobry człowiek, kawał drogi, jestem, zamknięty w sobie, jest w nas siła co o swoje się upomni, od zawsze, mój dom, zmartwiony, chwila z życia, o poranku, żywioły w nas, tylko całuj, bywało inaczej, latem są wakacje, w ogrodzie, płonę Polsko, płonę, Gdy pada deszcz, pamiętnej nocy, nie nadejdziesz tej jesieni, Sam jak pies, Ostatecznie, Powiedz jak jest, Wybaczam wszystko, zawołaj, potem, My Indianie, zdjęcie żołnierza, nie opuszczaj nas, sposób na skontaktowanie, kilka zdań, Obu dź, Apo tem lipa, kwiaty przekwitną, Baby Lon, Whisky,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1