11 czerwca 2012
the proposal
Jestem tak idealna, że zaczynam tym przeciekać.
Jeszcze trochę i osłabnę z odwodnienia.
Twoje komplementy trafiają na żyzny grunt,
rozpulchniony hormonami oraz alkoholem.
Słucham i zapamiętuję nie analizując.
Jednak czuję się bardziej zmęczona
niż pijana. Chyba już pójdę.
Idziesz ze mną na własną odpowiedzialność.
4 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
4 lutego 2025
Literatura spożywczaMarek Jastrząb
3 lutego 2025
incepcjaAS
3 lutego 2025
Zanimwolnyduch
3 lutego 2025
0502wiesiek
3 lutego 2025
Nienapisany listMarek Jastrząb
3 lutego 2025
PoniewczasieMarek Jastrząb
3 lutego 2025
Majkaajw
3 lutego 2025
W symbioziewolnyduch
3 lutego 2025
drzewo życiaBezka