2 lutego 2017
argumenty - odświeżam
Bukowski miał rację z tym budowaniem broni po cichaczu.
Trzeba ich wszystkich zdjąć zanim nas dopadną.
Wiersze po jointach i kwasie są już niemodne;
nie mniej niż te o Adamie i jego wężu.
Feministki ciągle walczą o rozmiar listka dla Ewy.
Kobiety nie powinny być zmuszane do nagości,
a miłość romantyczna szkodzi ewolucji.
W 'Domu Nad Jeziorem' Sandra Bulock mówi,
że na tą prawdziwą zawsze jest za późno.
W jej ustach to brzmi nawet romantycznie
i boleśnie przekonująco.
Razem z Charlsem pijemy by zapomnieć,
bo zabrałeś moje wiersze a nie chciałeś majtek.
Żenujące, ale znowu będe szlachetna i powiem,
że zasługujesz na więcej niż moje wieczne paranoje.
Wszystko będzie dobrze jeśli wystarczy nam sił
by z dobrych wspomnień stworzyć mocne argumenty.
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek