29 may 2013
między słowami
wiara w nieznane
kiedy bose myśli podążają twoim śladem
w stronę światła
dźwigam brzemię bycia śmiertelnym
kilka słów wstępu
niepokonana ofiarowujesz nowe
życie ciszą wiatru
walczyłem z nim pod prąd naiwnych
głosem obłąkanej duszy
krzycząc o dom który mógł być we mnie
a który szczodrym pięknem
potrafi wskrzeszać nieśmiertelność
jeszcze za wcześnie na smak lata
w naszym ogrodzie dopiero zakwitły
białe kwiaty są takie cudowne
nadejdzie czas
że pestki nie będą nam potrzebne
przy tobie czyste łzy tańczą nawet w ogniu
kominek płonie jak ty
dotykasz nadziei
i wszystko staje się jasne
nadchodzę
25 july 2025
wiesiek
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw