28 may 2013
świta... kochanie
o siódmej nad ranem spadajace światła
wstajesz malowanie dnia na tej samej częstotliwości nadają ptaki
zdjęcie ukryło się w albumie a ja mam ciebie na wyciągnięcie
farciarz dostrojony do nowych odkryć zaglądam w twoje oczy
i widzę w nich siebie swoje podróże pełne pasji
szepty na wszelki wypadek oraz pogaduszki przy kominku
zrobiłem kawę napijesz się ze mną? czy może wolisz do łóżka
nasz lipiec jest taki lepki od kropel miodu
za mało aby to wyrazić jesteś jak tajemniczy ogród
zmieniasz metody abym był o siódmej nad ranem
spadającym światłem
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga