19 march 2011
a ja tulę sny
granat nieba wolno się kruszy
księżyc lśni we wrzosach fioletem
a ja tulę sny do poduszki
obleczonej twoim oddechem
chłodny wiatr na brzozach grymasi
i na ścianie rozkłada cienie
spacerują wiotkie obrazy
oprawione naszym westchnieniem
zaraz słońce wyjdzie z kołyski
narysuje złocistą kreskę
w twoich oczach błękit rozbłyśnie
tak mi dobrze, gdy przy mnie jesteś
Zosiak
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma