1 december 2014
WARIACJA Z CIENIEM
„z iloma spałam zamiast ciebie
rozpięta w pożądaniu słów między wykrzyknikami”
tyle wiosen przeleciało obok snów
jałowych jak ziemia spłukana łzami kobiet
które skrzydła zamieniły na kołyski
a ja wolna od płaczu dzieci
dla ciebie wciąż nieprzezroczysta
wydrapuję resztki z kalendarza
nie zdołaliśmy poznać topografii ciał
pragnących złożyć się w płomień
nie posmakowaliśmy siebie koniuszkami języków
choć tamtego popołudnia byłeś tak blisko
że widziałam nas zrośniętych ramionami
w bezdrożach papilarnych
cudze imiona nie zostały twoim
a perły tamtych chwil
schowane w zmarszczkach życiorysu
rozsypały się w pył
*IT
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma