9 stycznia 2022
z poranną kawą
i znów mogę szukać twojego uśmiechu
kołysać w dłoniach nieskończone jeszcze sny 
przekładać dni i noce z poduszki na poduszkę
mogę przedstawić cię słońcu ubraną w pocałunki 
z jaśkiem pod głową
z szeptem poranka na ustach 
i znów mogę pozwolić wyobraźni 
wyjść poza granice światła i cienia
sięgnąć niezmąconego absolutu
mnożyć się w kolorach stubarwnej tęczy
myślą pieszczotą zapomnieniem 
póki nie zdejmą mnie z twoich bioder
pozwól na łyk kawy
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt
30 października 2025
ais
30 października 2025
ais
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53