1 czerwca 2011
Żar
Gdy płonie niemilczący żar
piorunów ognistych bogów
niczym w piecu rozpalonym
Bucha dymem żar uczuć
spalając niewierne sługi
od Prometeuszów kochających
Rozpala serca do czerwoności
żądzą krew wre w żyłach
smali nam juz ciała czułe
Gorace żelazo parzy i pali
a ludzie niczym znicze
w pożarze gestych słów
Ty jak deszcz upragniony
spadnij potokiem pokoju
tęsknoty świeżo kutej
Ogniste wierssze iskrami
sypiące z biczów piekła
zapala nowe dusze miłością
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53