21 lutego 2012
Życie pokrótce
Zadumani łaczyliśmy historie
prozą z poezją mieszane
bezradni leżąc na dywanie
herbate pijąc w altanie
Mieszkanie chciałem przytulne
na milimetr i ćwierć
z chałupy jak strzygieł nurkuje
walc miłosny wystukuje
Tańczyliśmy na klatce
sylwester był szalony
a z palm łupież popiołu
żyjąc razem pospołu
Cudownie żarliśmy nieskończenie
talerze myje ja
szaleniec elizejskich pól
tworzymy zgrany zespół
Aż wstąpiliśmy do zakonu
dwie głowki pod pierzyną
darzące sie zapachem bliskości
pełen ody do miłości
Do dziś medytuje owoc granatu
klękam przed ołtarzem twego brzucha
słucham syna pukającego w drzwi życia
RODZIC Z DEDYKACJĄ DLA DZIECKA
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
W Rosyjskiej Ruletce o życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
Przed zmrokiemJaga
16 kwietnia 2024
1604wiesiek