21 lutego 2012
Życie pokrótce
Zadumani łaczyliśmy historie
prozą z poezją mieszane
bezradni leżąc na dywanie
herbate pijąc w altanie
Mieszkanie chciałem przytulne
na milimetr i ćwierć
z chałupy jak strzygieł nurkuje
walc miłosny wystukuje
Tańczyliśmy na klatce
sylwester był szalony
a z palm łupież popiołu
żyjąc razem pospołu
Cudownie żarliśmy nieskończenie
talerze myje ja
szaleniec elizejskich pól
tworzymy zgrany zespół
Aż wstąpiliśmy do zakonu
dwie głowki pod pierzyną
darzące sie zapachem bliskości
pełen ody do miłości
Do dziś medytuje owoc granatu
klękam przed ołtarzem twego brzucha
słucham syna pukającego w drzwi życia
RODZIC Z DEDYKACJĄ DLA DZIECKA
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta