12 września 2011
sznur z pętelką
W dziurawych rękach
trzymasz pęki róż
Mówię ci tajemnice
a ty wbijasz stokrotny raz mi w plecy
tępy nóż
choć raz się uchlamy
w pazdziernikowa noc pod fontanną
na rynku pół nocy pod
gwiazdami jak perły szlachetne
gadałeś już tak nonsensownie
w gimnazjum na Wierzbowej
teraz pytam się po co ci
ten sznur z pętelką
zgasił ci oczy
co świeciły jak węgle
po co ta trumna i matka
"synu wstań, Piotrek!"
ojciec pijany nawet nie doszedł
do twojego grobu
po co...
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw