10 lutego 2013
Sen
Rosa poranna świat witała,
trawa jak zwykle milczała.
Jedynie wiatr nas budził,
on nas oddechem studził.
Pamiętasz pierwszą kawę?
Pierwszy nasz poranek?
Usiadłeś na naszej ławie-
wyszedłeś na ganek.
Objąłeś silnym swym ramieniem,
rozpaliłeś serce oka krzemieniem.
Twój uśmiech mi zupełnie wystarczy,
sił, energii na cały dzień dostarczy.
Wiesz, żałuję tylko jednego...
Jesteś jak nocny kwiat,
istniejesz w snach kolego,
wraz z snem przemija twój swiat...
12 października 2025
sam53
12 października 2025
Marek Jastrząb
12 października 2025
Marek Jastrząb
12 października 2025
wiesiek
12 października 2025
sam53
11 października 2025
wiesiek
11 października 2025
Yaro
11 października 2025
ais
11 października 2025
Belamonte/Senograsta
11 października 2025
tetu