15 września 2011
Sny
kiedy oddaję się w pieszczotliwe i
delikatne
dłonie skrzydlatego Morfeusza
ciagle marzę o tylu wspaniałych
bajecznych
jak kryształ mrozu przypadkach
jeszcze wzdycham za światem
który
odwiedza niewielu głupich nauką
nadal mam złudne nadzieje
na lepsze
choć w tylko w wierszach i snach
--------------------------------
mówia że cuda się zdarzają
nie
chyba nie w tym życiu
pomocy!
wołam za nas wielu
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta