15 września 2011
Sny
kiedy oddaję się w pieszczotliwe i
delikatne
dłonie skrzydlatego Morfeusza
ciagle marzę o tylu wspaniałych
bajecznych
jak kryształ mrozu przypadkach
jeszcze wzdycham za światem
który
odwiedza niewielu głupich nauką
nadal mam złudne nadzieje
na lepsze
choć w tylko w wierszach i snach
--------------------------------
mówia że cuda się zdarzają
nie
chyba nie w tym życiu
pomocy!
wołam za nas wielu
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta