16 lutego 2013
płacz mojej duszy
czy człowiek głuchy
usłyszy szelest śmierci
czy człowiek ślepy
zobaczy jej twarz
czasem myślę
zrywając złote jabłka
czasem myślę
spotykając Tatanosa
czy dzisiaj człowiek
głuchy otworzy uszy
a niemy rozplącze
język a oczy otworzy
ślepy na bliźnich biedę
czasem ścinam złotą
jabłoń czasem grzeszę
omijając Tatanosa
a może po prostu
trzeba inaczej
myśleć gdym głuchy
na płacz mojej duszy
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga