29 czerwca 2016
To niełatwe
być poetą w krakowie
to zamęczać kelnerkę
o jeszcze jeden kawałek
serwetki
(i długopis)
być poetą z podhala
to wystrugać z siebie
piórem ostrym
kołek
(dla boga)
być poetą w stolicy
to nie jeździć metrem
tylko na rowerze
po piwo
(na pragę)
być poetą z pomorza
to nie cierpieć ogromu
i usychać z tęsknoty
za górą
(i depresją)
być poetą w mikołowie
to oglądać w kółko
fragmenty wojaczka
na kacu
(koniecznie)
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
supełek.z.mgnień
22 lutego 2025
Jaga
22 lutego 2025
Marek Jastrząb
22 lutego 2025
Misiek