2 października 2024
Sarny w zagonach winorośli
Ale on,ja - tyran, dyktator - mi przeszkadza. W jeździe na rowerze, siedzeniu w leżaku, piciu wina, rozmyślaniu o sarnach w zagonach winorośli, rozmowie.
Wino działa, jest dobrze, to koniec lata, toczące się koło, w którego szprychy jesteśmy zaplątani i choć na ogół o tym nie myślimy, nie czujemy, to jesteśmy tyle warci, co wart odnotowania spadek temperatury, deszcz, przejście chmury owadów, cieni, duchów, snów...
Wyjście poza siebie, zmiana, przekroczenie, rezygnacja
i przejście do działania z dziania
przy kontakcie obu bezbłędnym
Kreację rzeczywistej polifonicznej fikcji
samych siebie - dyktator,tyran
próbował uniemożliwić
próbuje
żyć
Pomaga mu ona, szaman i pies
22 lutego 2025
Marek Jastrząb
21 lutego 2025
sam53
21 lutego 2025
wiesiek
21 lutego 2025
Eva T.
21 lutego 2025
Bezka
21 lutego 2025
wolnyduch
21 lutego 2025
wolnyduch
21 lutego 2025
Atanazy Pernat
21 lutego 2025
Bezka
21 lutego 2025
ajw