2 października 2024
Sarny w zagonach winorośli
Ale on,ja - tyran, dyktator - mi przeszkadza. W jeździe na rowerze, siedzeniu w leżaku, piciu wina, rozmyślaniu o sarnach w zagonach winorośli, rozmowie.
Wino działa, jest dobrze, to koniec lata, toczące się koło, w którego szprychy jesteśmy zaplątani i choć na ogół o tym nie myślimy, nie czujemy, to jesteśmy tyle warci, co wart odnotowania spadek temperatury, deszcz, przejście chmury owadów, cieni, duchów, snów...
Wyjście poza siebie, zmiana, przekroczenie, rezygnacja
i przejście do działania z dziania
przy kontakcie obu bezbłędnym
Kreację rzeczywistej polifonicznej fikcji
samych siebie - dyktator,tyran
próbował uniemożliwić
próbuje
żyć
Pomaga mu ona, szaman i pies
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb