18 września 2024
Koszmar Zielonego Człowieka - (z Tomu DZIWNY WYBUCH)
miasteczko w amonicie
jaskółki brzegówki
jeziora ze snu odnalezione
i ludzcy statyści
jestem całkiem sam
biegnę przede mną linia lasu
jak dobiegnę stanę się Zielonym Panem
a to zniknie
szukanie rąk dłoni opieki
mostów drogi w polu do miasteczka
na ślub brzoskwini z amonitem
do swej zagrody wśród oczu i drzew
odgradzającej mnie od wspomnień snów
i szukania jej
drogi w chaszczach
zagrody życia dzielonej a utraconej
bo w tym czasie koszmaru
jestem sam
i nie mam żadnych treści
oprócz wspomnień snów
które się nie spełniły
są były na chwilę się wskakuje
horyzont las brzegówki wspomnienie
i dalej bieg
ku schronieniu
w życiu w snach lub
zieleni
24 stycznia 2025
Co ma upaść upadnie (okoBelamonte/Senograsta
24 stycznia 2025
24.01wiesiek
24 stycznia 2025
Kiedy chcę pisaćPrzędąc słowem
24 stycznia 2025
bycie sobą jest piękneYaro
24 stycznia 2025
wolni od razuYaro
24 stycznia 2025
agrafkaBezka
24 stycznia 2025
DobaPrzędąc słowem
24 stycznia 2025
Cesarski profilPrzędąc słowem
24 stycznia 2025
W ogrodach Semiramidywolnyduch
24 stycznia 2025
W tanecznych krokach Bolerowolnyduch