21 sierpnia 2014
Podróże-Widokówka znad morza
Przed pierwszym kieliszkiem
Znowu transsyberyjską koleją
Pół plackarty zostało naszymi przyjaciółmi
Zdobyliśmy Bajkał wracając do kwatery
Moi towarzysze porzucili żołnierza na drodze
Niczym amerykańscy komandosi
A Ruscy nagrywali zwycięstwo Polaków w chlaniu
Gdy pękła pierwsza butelka zagryzając
Ukraińską słoniną salo udaliśmy się do
Gruzji na biesiadę z merem miasta i jego zastępcą
Kobiety wyjątkowo siedziały z nami słyszymy
Gruzińskie pieśni sącząc buzujące czerwone wino
Teraz terenówkami po bezdrożach Algierii
Land Rover Mitsubishi Kia podniesione zawieszenia
Podrasowane dyskoteki przez Algier do granicy z Mali
Woda w wyschnięte gardła droższa od benzyny
Kobiety jak zwykle niezadowolone leżą w pokojach
Przytulone do umęczonych dzieci biegały i krzyczały
Cały dzień są na wczasach a my to co ? popodróżujemy
Jeszcze trochę na tarasie patrząc na rozmazane gwiazdy
Na delegacje wyjazdy integracyjne potańcówki kolacje
Koniec aby za dużo nie chlapnąć
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77