27 lipca 2014
π/2
Mojej psychoterapeutce
jest ich dwóch który to nie wiadomo w chorobie
zrodzony bliźniak on czekał na tarczę w złości
gdy odbiła lotkę rzucił się do sznurówki
buta i wybiegł
zdjął okulary pytając delikatnie o dzieci
ona też swoje w dwa palce
zawisły w wahaniu nad granicą biurka
oczy jak cztery czarne koty
„moje dzieci to maluszki trzy latka drugie
czternaście miesięcy”
założyła z powrotem
zatrzasnęła drzwi z napisem:
„ pacjentom wstęp wzbroniony”
liczba pi
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta