18 lutego 2014
bladym
w ogródku przebiśmiechy
dochodzą nas przez deszcze
anomalie wewnątrzsenne
poruszamy się nie wygiętą drogą
na wydmach studzimy słowa
by nie dopuścić do fal
by zamienić plażę w dywan
czasem zapominam numerów telefonów
szczególnie kiedy siada na mnie mgła
tuż po złóżkawstaniu
2 lutego 2025
Zadumanie nad domamiwolnyduch
2 lutego 2025
Między szarością a złotemwolnyduch
2 lutego 2025
przelotnośćajw
2 lutego 2025
Słodki języczekajw
2 lutego 2025
Irminaajw
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek