3 kwietnia 2013
blizny
karmiła go piersią do pierwszych strupów
kiedy przyszła milicja odsunęła go od niej
przysyłał listy ze słowem przepraszam
wiązała się co wieczór do kaloryfera
i tylko jego imię rozpisane na ścianach
nie pozwalało zasnąć
przyszedł w Wielkanoc
dzień wcześniej była u spowiedzi
2 listopada 2024
PotopMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
0211wiesiek
2 listopada 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 listopada 2024
Spóźniony wiatrMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
kochaj mnie na dzień dobrysam53
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.