13 września 2013
wykoleił się pociąg
z dymem puszczam się duszy
na miejsce serca importowali mi załamanie
nerwowe wycierania rąk o spodnie
krzesło produkcji trumny
siedzę sobie jak na przesłuchaniu
idiotka zagipsowana w oknie
nie muszę się malować
na odkupienie mogę oglądać dzieci wracające ze szkoły
w piątek wycierają buty o mój brzuch
2 lutego 2025
Zadumanie nad domamiwolnyduch
2 lutego 2025
Między szarością a złotemwolnyduch
2 lutego 2025
przelotnośćajw
2 lutego 2025
Słodki języczekajw
2 lutego 2025
Irminaajw
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek