31 grudnia 2012
Wołanie
Wyciągnięte ramiona
nagim strachem krzyczą
chwytają dłonie
ostatnie powietrze
pęka zetlała pępowina
i noc nie opuści dnia.
Na małym talerzu
drżące krople nadziei.
|
| nikojan |
| PROFIL O autorze Przyjaciele (11) Poezja (47) Proza (1) Fotografia (110) Grafika (11) Dziennik (21) | |
31 grudnia 2012
Wyciągnięte ramiona
nagim strachem krzyczą
chwytają dłonie
ostatnie powietrze
pęka zetlała pępowina
i noc nie opuści dnia.
Na małym talerzu
drżące krople nadziei.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
8 grudnia 2025
sam53
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta
6 grudnia 2025
dobrosław77
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
wiesiek